Jak zdezynfekować auto w czasie epidemii koronawirusa? Przydatne triki i porady na lato 2020
W czasie realnego zagrożenia zarażeniem się wirusem COVID-19 nawet własny samochód może stać się potencjalnie niebezpiecznym miejscem dla samego właściciela, jak i jego najbliższych. Poniższe porady jak szybko i łatwo oczyścić kabinę auta z różnych wirusów, grzybów i drobnoustrojów warto jednak zastosować zawsze, niezależnie od pandemii.
W czasie pandemii koronawirusa jeszcze ważniejsze niż zwykle jest zachowywanie możliwie najwyższego poziomu higieny. W przypadku korzystania z samochodu oznacza to dodatkowe środki ostrożności, które szczególnie warto stosować w określonych przypadkach, na przykład gdy wraca się do auta z miejsca, gdzie miało się kontakt z wieloma innymi osobami (znów otwarte są galerie handlowe i hotele), gdy zajmuje się miejsce po innym kierowcy lub gdy kupuje się używane auto.
Podstawowymi czynnościami powinno być teraz odkażenie samochodu po tankowaniu oraz utrzymanie sterylnego stanu w samochodach floty.
Nawet samochód, z którego korzysta jeden właściciel, jest w końcu siedliskiem niezliczonej ilości zarazków, grzybów i drobnoustrojów. Dlatego też z poniższych rad jak skutecznie odkazić swój samochód warto skorzystać zawsze, bo poprawią one stan higieny w aucie, a przez to zdrowia pasażerów.
Do skutecznych metod dezynfekcji samochodu należy samodzielne odkażanie miejsc narażonych na kontakt fizyczny spirytusowym odkażalnikiem. To metoda na szybkie odkażenie - jeszcze lepsze rezultaty przynosi ozonowanie samochodu, które można zlecić u zewnętrznego specjalisty.
Odkażanie spirytusem: sposób na szybką dezynfekcję auta
By zwiększyć swoje szanse na uniknięcie zarażenia koronawirusem, wystarczy już pobieżna dezynfekcja auta odkażalnikiem na bazie spirytusu o zawartości alkoholu minimum 60 procent. Najwygodniejszą formą są chusteczki dezynfekujące, które można wykorzystać do wytarcia miejsc narażonych na kontakt z rękami. Poniżej lista miejsc, które trzeba odkazić w samochodzie:
- Klamki (wewnętrzne i zewnętrzne)
- Uchwyt bagażnika
- Pasy bezpieczeństwa
- Włącznik świateł i dźwignie kierunkowskazów, wycieraczek
- Przyciski panelu klimatyzacji i radia
- Lusterko wewnętrzne
- Kluczyk
Pozostają jeszcze najważniejsze miejsca do odkażenia: dźwignia skrzyni biegów, kierownica i ekrany dotykowe. W przypadku tych miejsc należy jednak unikać środków na bazie spirytusu i trzeba je zastąpić wodą z mydłem lub odpowiednimi preparatami.
Choćby z powyższego względu samodzielne odkażanie samochodu ma więc ograniczoną skuteczność. Na własną rękę nie dotrzemy także do filtra kabinowego czy układu klimatyzacji, a to właśnie te miejsca są najczęściej siedliskiem szkodliwych dla zdrowia drobnoustrojów. Dlatego w przypadkach, gdy potrzebna jest bardziej kompleksowa dezynfekcja, poleca się ozonowanie.
Ozonowanie wnętrza auta: Czy to się opłaca?
W pierwszej kolejności warto powiedzieć w ogóle co to jest ozonowanie kabiny. Polega ono na tym, że w kabinie umieszcza się generator ozonu, który wprowadza ten gaz w wysokim stężeniu we wszystkie zakamarki kabiny, włącznie z układem klimatyzacji.
Do tej pory kierowcy sięgali po ozonowanie głównie po to, by usunąć z wnętrza auta nieprzyjemne zapachy. Teraz jednak na pierwszy front wyszła inna zaleta tego rozwiązania. Ozon jest gazem biobójczym, który usuwa nie tylko grzyby i roztocza, ale - co szczególnie ważne w dobie pandemii koronawirusa - także wirusy.
Ozon jest neutralny dla zdrowia człowieka, więc jego stosowanie nie jest szkodliwe. Nadmierne stosowanie ozonowania może jednak mieć wpływ na defekty tapicerki i tworzyw sztucznych w kabinie, dlatego nie jest to rozwiązanie do regularnego powtarzania. Raz warto jednak z niego skorzystać, tym bardziej, że nawet w czasie zwiększonego zapotrzebowania na tę usługę jej cena nie przekracza 50-60 zł.
Inne metody jak nie zarazić się koronawirusem
W okresie pandemii koronawirusa korzystanie z własnego samochodu jest mimo wszystko najbezpieczniejszym wyjściem. Korzystanie z komunikacji publicznej przez cały czas wiąże się z podwyższonym ryzykiem, szczególnie po 4 maja 2020 roku, gdy po otwarciu galerii handlowych i innych budynków użyteczności publicznej istnieje duże ryzyko łamania limitów dopuszczalnej liczby pasażerów w autobusach i tramwajach.
Niestety zwiększone ryzyko infekcji wiąże się także z
korzystaniem z wynajmów krótkoterminowych i car-sharingów. Nawet jeśli
właściciele tych programów zapewniają że na bieżąco dezynfekują swoje samochody
i w przypadku większości co od stanu higieny nie można mieć zastrzeżeń, zawsze
można trafić na auto przeoczone przez obsługę i drastycznie zwiększyć swoje
szanse na zakażenie.
Dodaj komentarz
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.