Portal V10 » Aktualności » Ceny paliw w Polsce mogą zaskoczyć. Działania Trumpa wstrząsnęły rynkiem, ale kierowcy na tym zyskają

Ceny paliw w Polsce mogą zaskoczyć. Działania Trumpa wstrząsnęły rynkiem, ale kierowcy na tym zyskają

2025-04-05 - R. Zakrzewski Tagi: Ceny paliw, Donald Trump

Globalny rynek przeżywa obecnie prawdziwe trzęsienie ziemi - również ten ropy. Najnowsze decyzje Donalda Trumpa wywołały falę niepokoju wśród inwestorów, ale dla polskich kierowców paradoksalnie oznacza dobre wiadomości w najbliższym czasie. Ceny paliw mogą spaść do poziomów niewidzianych od miesięcy, a nawet lat... O ile wcześniej nie nastąpi globalny kryzys.

Z tego artykułu dowiesz się:

Ceny paliw na stacjach w Polsce będą w najbliższych tygodniach spadać

jakie są ceny paliw na 2025
ile kosztuje paliwo w Polsce
czy będzie benzyna po 5,80 zł
działania Trumpa a ropa naftowa
spadki cen paliw na stacjach
ropa Brent i WTI spada

Trump rozpętał burzę na rynku surowców. Zyskuje Rosja

W pierwszych dniach kwietnia Donald Trump podpisał rozporządzenie wprowadzające cła na towary importowane do USA ze 180 rynków całego świata. W opinii wielu ekonomistów decyzja ta uderzy w globalny handel i zahamuje w wzrost gospodarczy, a nawet wprost doprowadzi do światowej recesji.

Pierwsze oznaki tego typu już widać. Jak zawsze w takich przypadkach pierwsze zareagowały rynki energii wobec spodziewanego ograniczenia popytu na surowce tego typu. Cena ropy Brent spadła poniżej 85 dolarów za baryłkę, a amerykańska ropa typu WTI zbliża się już do psychologicznej granicy 80 dolarów.

Sytuację tę wykorzystuje kartel naftowy OPEC+, który wobec wcześniejszych planów ograniczania wydobycia ropy podjął decyzję o jej zwiększeniu.

W tej całej układance dochodzi jeszcze jeden czynnik: na liście 180 krajów objętych sankcjami na wymianę handlową z USA znalazły się nawet najodleglejsze, niezamieszkane zakątki Ziemi, ale nie pojawiła się na niej Rosja. Administracja Władimira Putina próbuje więc zyskać na tej sytuacji i odrobić swoje straty, podobnie jak Kazachstan i Irak.

Jedna dobra wiadomość wśród złych: będzie warto zatankować

Wobec nieustannych niepokojów co przyniesie każdy kolejny dzień mamy jedną dobrą wiadomość. Choć sytuacja na rynkach surowcowych przypomina rollercoaster, konsekwencje dla polskich kierowców są (przynajmniej chwilowo) bardzo pozytywne. W najbliższym czasie ceny paliw będą konsekwentnie spadać na polskim rynku. Na pylonach będziemy mogli potencjalnie zobaczyć nawet wartości niższe niż 5,80 zł za litr!

Analitycy twierdzą, że jeśli utrzyma się trend spadkowy, ceny na stacjach paliw w Polsce mogą spaść do poziomu 5,80-5,99 zł za litr benzyny 95 i 5,90-6,05 zł za olej napędowy. Na stacjach zlokalizowanych przy supermarketach może to oznaczać wartości nawet na poziomie 5,70 zł za litr.

Daleko nam jeszcze do realizacji obietnicy Donalda Tuska paliwa po 5,19 zł za litr, ale przynajmniej oznacza to powrót do cen z pierwszej połowy 2023 roku.

Eksperci przestrzegają jednak, by nie popadać w euforię. Choć polscy kierowcy mogą odetchnąć, to fundamenty tej sytuacji są bardzo kruche. Jeśli działania Trumpa doprowadzą do otwartego konfliktu handlowego lub OPEC+ zdecyduje się na gwałtowne cięcia produkcji ceny mogą wystrzelić w górę w równie nieprzewidywalny sposób jak następują obecne spadki.

Jeśli jednak chodzi o nas, to warto korzystać z okazji, póki trwa. Wiosenne podróże, dojazdy do pracy czy weekendowe wypady mogą być tańsze niż ktokolwiek przypuszczał jeszcze miesiąc temu.