Audi zastrzegło nazwę R8 Green Hell. Czyżby szykowało ostrą wersję R8?

Audi zastrzegło w Unii Europejskiej nową nazwę "R8 Green Hell". Zachodnie media donoszą, że firma złożyła wniosek o zastrzeżenie nazwy 10 marca.

Audi R8 Green Hell ma się odnosić według dokumentów patentowych do pojazdów, części oraz akcesoriów używanych w pojazdach lądowych, powietrznych bądź wodnych. Oczywiście patrząc na nazwę jasne zdaje się wykorzystanie nazwy do superauta niemieckiej marki. Niejasne jest tylko to jaka postać przyjmie nazywany tak samochód. Audi R8 Green Hell odnosi się do "zielonego piekła", czyli toru Nurburgring. Oczywiście rejestracja nazwy może nic nie oznaczać. Producenci rejestrują wiele nazw, które nie są później wykorzystywane. Z drugiej strony wiele osób dopatruje się w tej nazwie zapowiedzi wersji specjalnej. Być może będzie to pożegnalna edycja wzbogacona o różne dodatki odnoszące się do legendarnego toru. Z drugiej strony możemy mieć do czynienia z ostrą torowa wersją, która powalczy o rekord toru wśród samochodów produkcyjnych. Miejmy nadzieję, że niedługo poznamy plany marki związane z nazwą Audi R8 Green Hell.