Złodziej meloman

Policjanci z sekcji wywiadowczo - interwencyjnej zatrzymali 53-letniego mężczyznę, który ukradł gitarę z jednego z rzeszowskich sklepów muzycznych. Całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu sklepowego. Nietrzeźwy złodziej został umieszczony w areszcie, gdzie poczeka na decyzję sądu. Odzyskana przez policjantów gitara, warta 850 złotych, wróci na sklepową półkę.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że około godziny 13:30, do sklepu muzycznego wszedł mężczyzna znany sprzedawcy z widzenia. Jego obecność w sklepie zawsze kończyła się awanturą. Tym razem było podobnie. Nietrzeźwy mężczyzna zaczepiał klientów, ściągał sprzęt muzyczny ze stojaków i usiłował na nim grać. Wykorzystując powstałe zamieszanie schował pod kurtkę jedną z gitar. Wyszedł ze sklepu w momencie, gdy sprzedawca zajęty był prezentacją instrumentu innemu klientowi.

Sprzedawca zauważył brak gitary dopiero po jakimś czasie. Natychmiast poinformował policjantów o kradzieży. Ustalony przez nich sprawca został zatrzymany i umieszczony w policyjnym areszcie. 2,75 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, jakie miał zatrzymany w chwili badań zmusiły policjantów do przełożenia rozmowy z nim do czasu gdy wytrzeźwieje. Policjanci odzyskali gitarę, którą złodziej zostawił na przechowanie koledze. Za czyn jakiego się dopuścił, 53-letni mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.