Zawsze na służbie

Świętokrzyscy policjanci zatrzymali 24 -letniego kielczanina, któremu zarzucają kierowanie pojazdem pomimo zakazu sądowego i niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Za niestosowanie się do orzeczonego przez sądu zakazu prowadzenia pojazdów Kodeks Karny przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 3 latWczoraj rano na jednej z kieleckich ulic, pełniący służbę policjanci usiłowali zatrzymać do kontroli drogowej kierującego citroenem. Kierowca na terenie zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o 44 km/h i prowadził samochód bez zapiętych pasów. Pomimo sygnałów dawanych przez mundurowych, prowadzący pojazd nie zatrzymał się do kontroli.

Policjanci podjęli pościg za oddalającym się citroenem. Po kilkunastu metrach uciekający zatrzymał auto i podjął próbę ucieczki pieszo. Policjantom w pościgu pomógł kierujący hondą mężczyzna, który zatrzymał uciekiniera. Jak się później okazało, uciekinier „wpadł” w ręce policjanta z samodzielnego pododdziału prewencji w Kielcach, będącego poza służbą,. Kierowca citroena to 24-letni kielczanin, który posiadał już sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

24-latek odpowie teraz nie tylko za złamanie zakazu sądowego i przekroczenie dozwolonej prędkości, ale także za usiłowanie oszukania policjantów, podając im podczas legitymowania, nieprawdziwe dane personalne. Konsekwencją jego czynów może być nawet 3 lata spędzone w więzieniu.