Zabrakło mu argumentów

Podczas kłótni zabrakło mu argumentów, więc ugodził kolegę nożem w brzuch i nogę. Napastnika zatrzymali policjanci z Pragi Północ już kilka minut później. 35-letni Artur W. miał około 2,5 promili alkoholu w organizmie. Natychmiast trafił do policyjnego aresztu. Za spowodowanie obrażeń dostał rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz 500 złotych grzywny.

Było już po północy, gdy policjant ze stołecznego stanowiska kierowania zlecił mundurowym z Pragi Północ interwencję na ulicy Ząbkowskiej. Miał tam oczekiwać na nich ugodzony nożem mężczyzna. Faktycznie na miejscu funkcjonariusze zastali zranionego w brzuch i w nogę mężczyznę. Na miejsce natychmiast wezwano pogotowie.

Na podstawie relacji poszkodowanego policjanci szybko ustalili przebieg zdarzenia. Wiedzieli też, kogo szukają. Kilka minut później namierzyli sprawcę siedzącego na klatce schodowej jednej z kamienic przy ulicy Ząbkowskiej. Napastnik natychmiast trafił za kratki. Artur W. miał około 2,5 promili alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze ustalili podczas dochodzenia, że 35 – latkowi podczas kłótni ze swoim kompanem zabrakło argumentów, dlatego ugodził go nożem.

Za spowodowanie obrażeń Artur W. dostał karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz karę grzywny w wysokości 500 złotych.