Włamywacze zatrzymani przez policjantów

Policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością przeciwko Mieniu Tarnowskiej Komendy Miejskiej Policji wspólnie z funkcjonariuszami z komisariatu Tarnów-Centrum zatrzymali 6-osobową grupę okradającą domy na terenie Zgłobic i Koszyc Wielkich. Zatrzymano także cztery osoby - dwie młode kobiety i dwóch mężczyzn, podejrzanych o paserstwo skradzionych przez grupę łupów. Wartość mienia, które za sprawą 18-latka i nastolatków w wieku 15 i 16 lat, zniknęło z domów osób pokrzywdzonych, wstępnie oszacowana została na 20 000 zł. Policjanci odzyskali część pieniędzy i skradzionych przedmiotów. Pełnoletniemu włamywaczowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności, paserom do 5 lat, natomiast nieletni odpowiedzą za swoje czyny przez sądem rodzinnym.

18-latek oraz pięciu 15 i 16-latków, mieszkańcy powiatu tarnowskiego, działali od kwietnia do czerwca tego roku w różnych konfiguracjach osobowych. W tym czasie dokonali łącznie 7 włamań, kilkukrotnie okradając dwa domostwa na terenie Koszyc Wielkich i Zgłobic. Ich łupem padła m.in. gotówka w różnej walucie, a także złota i srebrna biżuteria, telefony komórkowe , sprzęt RTV i elektronarzędzia. Do jednego z domów włamali się 5-krotnie.

Podczas jednego z włamań doszło do sytuacji, kiedy nie wiedzące wzajemnie o sobie dwie ekipy, znalazły się w tym samym miejscu i  jednocześnie. Sprawdzający domofonem obecność domowników troje włamywaczy rozmawiało z okradającą właśnie dom i udającą jego mieszkańców parą włamywaczy. Zatrzymania rozpoczęły się od ujęcia jednego z paserów. Podejrzanie zachowujący się na ulicy w centrum Tarnowa mężczyzna zwrócił uwagę policyjnego patrolu. Miał przy sobie skradziony tego samego dnia z domu w Zgłobicach, wart 1,5 tysiąca złotych aparat fotograficzny. Po sprawdzeniu numerów seryjnych, policjanci nie mieli wątpliwości, że przedmiot  pochodzi z przestępstwa.

W wyniku dalszych czynności zatrzymanych zostało 6 włamywaczy i troje paserów, w grupie tej były dwie kobiety. Wszyscy oni usłyszeli zarzuty paserstwa lub kradzieży z włamaniem, za które grozi im odpowiednio do 5 i 10 lat pozbawiania wolności.  Jeden z paserów  odpowie także za podawanie się za swojego brata i podrabianie jego podpisów na mandatach karnych. 18-latek i dwóch nastolatków - za kradzieże alkoholu z jednego z tarnowskich sklepów.

(KWP w Krakowie / pt)