Rano w okolicach osiedli przy ulicy Czumy i Konarskiego doszło do trzech rozbojów. Sprawca działał według jednego klucza. Trzymając nóż w ręku, przystawiał go do szyi bezbronnych kobiet, żądał oddania torebek, telefonów komórkowych i pieniędzy, po czym z łupem uciekał. Dwie dorosłe panie oraz 14-letnią uczennicę gimnazjum okradł na kilka tysięcy złotych. Wszystkie osoby o swych przeżyciach natychmiast powiadomiły wolską i bemowską policję.
Dysponując szczegółowym rysopisem funkcjonariusze ruszyli na poszukiwania. Wolscy kryminalni z referatu zwalczającego przestępstwa przeciw zdrowiu i życiu zwrócili uwagę na mężczyznę, siedzącego na przystanku przy Powstańców Śląskich. Jego wygląd idealnie pasował do sprawcy rozbojów. Dodatkowo były pewne charakterystyczne szczegóły, które wyróżniały sprawcę, a pasowały również do zatrzymanego 24-letniego mężczyzny. Tę noc spędził on w celi aresztu. Dzisiaj sprawa będzie szczegółowo wyjaśniana.
ea/kn
Dodaj komentarz
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

