Portal V10 » Aktualności policyjne » To była kradzież, a nie rozbój

17-letni mieszkaniec Puław, zatrzymany przez policjantów, trafił do aresztu. Mężczyzna był podejrzewany o rozbój na 21-letniej puławiance. Okazuje się, że kradzież miała miejsce ale w innych okolicznościach, a wersja podana policjantom miała być alibi przed matką.Idąca ul. Głęboką w Puławach kobietę miało napaść dwóch nieznanych jej mężczyzn. Napastnicy grozili jej chcąc ukraść telefon komórkowy. W obawie o swoje zdrowie dziewczyna miała oddać Nokię wartości 500 złotych. Śledczy ustalili, że jednym ze sprawców tego przestępstwa może być 17-latek z Puław. Okazało się jednak, że sprawa przedstawia się nieco inaczej niż podawała pokrzywdzona w zawiadomieniu. Do utraty telefonu doszło bowiem w innych okolicznościach, a zatrzymany mężczyzna może odpowiadać za jego kradzież. Policjanci ustalili, że telefon został faktycznie skradziony, ale dzień wcześniej w jednym z lokali, w którym bawiła się pokrzywdzona.
Podana w zawiadomieniu wersja rozboju na ulicy miała być wytłumaczeniem przez matką utraty telefonu w poważniejszych okolicznościach niż kradzież w trakcie spożywania piwa. Teraz z ofiary kobieta stanie się podejrzaną. Będzie odpowiadać karnie za składanie fałszywych zeznań.
Podana w zawiadomieniu wersja rozboju na ulicy miała być wytłumaczeniem przez matką utraty telefonu w poważniejszych okolicznościach niż kradzież w trakcie spożywania piwa. Teraz z ofiary kobieta stanie się podejrzaną. Będzie odpowiadać karnie za składanie fałszywych zeznań.
źródło: KGP
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
To była kradzież, a nie rozbój
Podobne: To była kradzież, a nie rozbój




Podobne galerie: To była kradzież, a nie rozbój



Najczęściej czytane w tym miesiącu


Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć