Policjant zawsze na służbie

Obudzony w środku nocy kierownik Komisariatu Policji w Janowie Podlaskim Lubelskim zareagował błyskawicznie. Nie bacząc na to, że jest na urlopie wypoczynkowym ruszył w pościg za włamywaczami. Warte 8 tys. zł motocykle już wróciły do właściciela. Sprawcy trzeźwieją w policyjnym areszcie. Dzisiaj parę minut po północy do domu kierownika komisariatu w Janowie Podlaskim zadzwonił zdenerwowany mieszkaniec Zakalinek. Rozmówca twierdził, że z budynku gospodarczego sąsiada dwaj mężczyźni kradną motocykle. Nie było czasu do stracenia. Policjant przekazał informację kolegom z komisariatu i nie bacząc na to, że jest na urlopie, ruszył przeciąć złodziejom drogę ucieczki. Do pościgu przyłączył się także jeden z sąsiadów. Kilkaset metrów od zabudowań gospodarczych sprawcy zostali zatrzymani. Okazali się nimi 16-letni mieszkaniec gm. Konstantynów i o rok od niego starszy kolega. Badanie trzeźwości wykazało, że 16 latek miał 1,6 promila, 17 latek miał równo 1 promil alkoholu w organizmie.

Podejrzani zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu starszy z nich stanie przed prokuratorem. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Młodszym zajmie się sąd rodzinny.