Po rozboju "świętował" w barze

Świętokrzyscy policjanci zatrzymali 19-letniego mieszkańca Skarżyska-Kamiennej, którego podejrzewają o dokonanie rozboju na 16-letnim chłopcu. Sprawca skradziony telefon komórkowy najprawdopodobniej sprzedał, a za zdobyte w ten sposób pieniądze "bawił" się w pobliskim barze. Do zdarzenia doszło wczesnym popołudniem na jednym z osiedli w centrum Skarżyska-Kamiennej. Do siedzących na ławce dwóch 16-latków podeszło dwóch starszych od nich chłopaków. Jeden z nich, 19-latek, najpierw groźbami zaczął domagać się wydania telefonów komórkowych. Kiedy jeden z zaczepionych chłopców odmówił oddania swojego telefonu, został uderzony pięścią w twarz. Mimo tego nadal nie chciał "oddać" swojej własności. Gdy pokrzywdzony po raz kolejny został uderzony przez 19-latka wypuścił z rąk swoją "komórkę". Sprawca ją chwycił i uciekł między pobliskie bloki.

Nastolatek o zdarzeniu powiadomił swego ojca, a ten Policję. Wartość skradzionego aparatu pokrzywdzony wycenił na około 500 złotych. Skarżyscy kryminalni sprawcę rozboju namierzyli w jednym z miejscowych lokali. Niestety 19-latek nie miał już przy sobie skradzionego telefonu. Prawdopodobnie zdążył go już spieniężyć. Za uzyskane w ten sposób pieniądze "bawił" się barze. W chwili zatrzymania młody mężczyzna był nietrzeźwy - miał prawie 1,4 promila alkoholu w organizmie. Teraz może mu grozić nawet do 12 lat pozbawienia wolności.