Od kradzieży mebli do narkotyków...

Policjanci z posterunku w Mielnie zatrzymali mężczyznę, który wyprowadzając się z wynajmowanego mieszkania ukradł meble i sprzęt domowy o łącznej wartości 1750 zł. Podczas przeszukania w jego nowym mieszkaniu policjanci ujawnili amfetaminę. Decyzją sądu mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Policjanci z posterunku w Mielnie zostali powiadomieni o tym, że Patryk P. opuszczając wynajmowaną w Mielnie stancję, zabrał przy okazji znajdujące się tam meble, naczynia i drobny sprzęt o łącznej wartości 1750 złotych. Funkcjonariusze szybko ustalili, dokąd się przeprowadził i „odwiedzili” go w nowym domu. W mieszkaniu odnaleźli wszystkie ukradzione przez niego rzeczy i zwrócili je właścicielowi. W trakcie prowadzonego przeszukania policjanci znaleźli jeszcze amfetaminę w ilości około jednego grama. Patryk P.
został zatrzymany.
W toku prowadzonego postępowania policjanci ustalili, że Patryk P. razem ze swoja koleżanką Magdaleną P., 28-latką z Koszalina, od około dwóch lat rozprowadzali amfetaminę wśród koszalińskiej młodzieży. Oboje odpowiedzą za to przez sądem.
Patryk P. ma 26 lat i pochodzi z Żagania. Był wcześniej karany. Teraz stanie przed sądem oskarżony o udzielanie narkotyków, kradzież oraz posiadanie amfetaminy. Policja złożyła wniosek o jego tymczasowe aresztowanie. Decyzją sądu mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi „za kratkami”.
Wobec Magdaleny P. zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.