Kradli osprzęt do bram

Rozkręcali kompletną automatykę do bram wjazdowych. Kradli siłowniki i sterowniki od tych konstrukcji. Poszczególne elementy warte od 1000 do nawet 4 tysięcy złotych trafiały do paserów. Złodzieje i jeden z pośredników wpadli już w ręce policjantów z Łomży. Teraz za swoje czyny odpowiedzą przed sądem.

W nocy z soboty na niedzielę łomżyńscy policjanci pełnili służbę w rejonie jednej ze szkół. Tam w pewnym momencie zauważyli młodego chłopaka. Młodzieniec rozkręcał akurat napęd do bramy przesuwnej stanowiącej część ogrodzenia technikum. Funkcjonariusze natychmiast się tym zainteresowali. Jak ustalili, zatrzymany nie dział w pojedynkę i już wcześniej kradł osprzęt do bram z prywatnych posesji w Łomży. Wielokrotnie na nocne kradzieże wybierał się ze wspólnikami, 21 i 38 latkiem. Policjanci szybko wpadli na ich trop. Oni również zostali zatrzymani.

Jak ustalili śledczy, złodzieje działali od września ubiegłego roku. Na swoim koncie mają 18 skradzionych siłowników, 4 sterowniki oraz dwie lampy sygnalizacyjne. Elementy bram, warte od 1000 do nawet 4000 zł. trafiały do pośredników, którzy zajmowali się ich dalszą sprzedażą. Do jednego z nich policjanci już dotarli. Funkcjonariusze zabezpieczyli przy nim 4 automaty do bram. Zatrzymany 26-latek usłyszał zarzut paserstwa, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Taką samą karą zagrożone jest przestępstwo kradzieży, za którą odpowiedzą trzej zatrzymani mieszkańcy Łomży. Sprawa ma charakter rozwojowy, a prowadzący ją policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.