Handlarze marihuany i haszyszu za kratkami

Prawie 12 tysięcy porcji marihuany i 1700 porcji haszyszu zabezpieczyli policjanci z Kłodzka. Podczas wspólnej akcji z funkcjonariuszami służby celnej skontrolowali volkswagena golfa. W aucie znaleźli narkotyki. Do aresztu trafili dwaj mężczyźni w wieku 23 i 27 lat. Śledczy sprawdzają teraz, u kogo dilerzy zaopatrywali się w nielegalny towar oraz gdzie narkotyki miały trafić. Grozi im do 10 lat więzienia.

Od kilku dni na drogach powiatu kłodzkiego trwały wspólne działania policjantów i funkcjonariuszy służby celnej. Podczas akcji na jednej z ulic Kłodzka zatrzymali do kontroli volkswagena golfa. W aucie jechało dwóch mieszkańców powiatu kłodzkiego w wieku 23 i 27 lat.

Ich nerwowe zachowanie zwróciło uwagę mundurowych. Postanowili sprawdzić, co jest tego przyczyną. Wkrótce wszystko stało się jasne. Na tylnym siedzeniu auta znaleźli reklamówkę. W środku znajdowały się narkotyki. Policjanci zabezpieczyli ponad 11 tysięcy porcji marihuany oraz ponad 1700 porcji haszyszu. Dwaj mężczyźni od razu trafili do policyjnego aresztu. W toku dalszych czynności w domu jednego z nich policjanci znaleźli blisko 500 porcji marihuany.

Teraz dochodzeniowcy wyjaśniają, gdzie zatrzymani zaopatrywali się w narkotyki i gdzie miały one trafić. Mężczyźni byli już wcześniej notowani za przestępstwa narkotykowe. Sąd zastosował wobec nich dozór policyjny. Grozi im do 10 lat więzienia.