Portal V10 » Aktualności policyjne » Funkcjonariusze wyciągnęli tonącego z Odry

,,Chciałem sobie popływać i przeliczyłem się.." - takie słowa usłyszeli wrocławscy funkcjonariusze od mężczyzny tonącego w Odrze. Miał ponad promil alkoholu w organizmie. Tonący został wyciągnięty w okolicach urządzenia hydrotechnicznego - Jazu Szczytnickiego. W tym przypadku szybko podjęte działania ratownicze skończyły się szczęśliwie.
Policjant Komisariatu Wodnego we Wrocławiu wspólnie z funkcjonariuszem Straży Miejskiej we Wrocławiu uratowali tonącego mężczyznę. Do zdarzenia doszło wczoraj w okolicach Jazu Szczytnickiego. Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie od jednego z przechodniów, że w okolicach urządzenia hydrotechnicznego mężczyzna ma problemy z utrzymaniem się na wodzie. Natychmiast zabrali ze sobą niezbędny sprzęt i pobiegli w kierunku jazu. Na miejscu zauważyli osobę, która co chwilę zanurzała się pod wodą i miała problemy z utrzymaniem się na jej powierzchni. W tym miejscu jest bardzo silny nurt ze względu na duży uciąg wody zrzucanej z górnej Odry. Funkcjonariusze natychmiast podjęli działania ratownicze, aby wyciągnąć tonącego z wody. Przy użyciu koła ratunkowego z liną mężczyzna został wyciągnięty z wody. Funkcjonariusze udzielili 43-letniemu mieszkańcowi Wrocławia pierwszej pomocy przedmedycznej. Podczas rozmowy z nim wyczuli woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało u niego ponad promil alkoholu w powietrzu.
Na pytanie dlaczego kąpał się w tak niebezpiecznym miejscu funkcjonariusze usłyszeli: „Chciałem sobie popływać i przeliczyłem się, a alkohol i silny prąd zrobiły już swoje”.
To po raz kolejny pokazuje jak niebezpieczną rzeką jest Odra oraz jak niebezpieczna jest woda, gdy wchodzi do niej osoba po wypiciu po alkoholu.
W tym przypadku pomoc nadeszła na czas i wszystko skończyło się dobrze.
Pamiętajmy:
• W rzece występują silne wiry i szybki nurt. Wchodzenie do wody jest skrajnie ryzykowne. Dzisiaj, w wybranym przez nas miejscu może być pół metra głębokości, jutro już np. półtora metra.
• Należy pływać tylko w miejscach strzeżonych czyli tam, gdzie jest ratownik WOPR. Z policyjnych danych wynika, że do utonięć najczęściej dochodzi w takich miejscach, jak: jezioro, rzeka, zalew, staw
• Nie wolno także wskakiwać do wody w pobliżu urządzeń i budowli hydrotechnicznych..
• Samemu nie należy także pływać jeziorach, stawach. Występuje tam np. dużo wodorostów, które w dotknięciu z ciałem mogą wywołać strach i panikę. A to może mieć bardzo poważny wpływ na nasze życie.
• Absolutnie nie wolno skakać do wody w miejscach nieznanych. Może się to skończyć śmiercią lub kalectwem.
• Absolutnie nie wolno pływać po spożyciu alkoholu, na czczo lub bezpośrednio po obfitym posiłku.
• Za bardzo nie należy ufać swoim umiejętnościom pływackim. O ile w basenie możemy czuć się pewnie, bo jest czysta woda, widoczne dno, ratownik, w jeziorze, przy nierównym dnie, dużej głębokości, słabej widoczności, owijającej się wokół nóg roślinności, wszystko co umiemy, może nie wystarczyć.
• Nie powinno się również pływać daleko od brzegu po zapadnięciu zmroku.
Najczęstszymi przyczynami utonięć są:
• brak umiejętności pływania,
• brawura, przecenianie swoich sił i umiejętności pływackich,
• pływanie w stanie nietrzeźwości. Alkohol powoduje zaburzenia zmysłu, równowagi i orientacji!
• niedocenianie niebezpieczeństwa w wodzie,
• pływanie w miejscach zabronionych,
• skoki "na główkę" do wody w nieznanym miejscu,
• pływanie obok statków, barek i łodzi motorowych, w pobliżu śluz i zapór wodnych,
• siadanie na rufie kajaku lub na burcie łodzi,
• nieumiejętność postępowania w przypadku wywrócenia się kajaka lub łodzi,
• lekkomyślna zabawa polegająca na wrzucaniu innych do wody oraz zanurzaniu osób pływających.
(KWP we Wrocławiu / mj)
Policjant Komisariatu Wodnego we Wrocławiu wspólnie z funkcjonariuszem Straży Miejskiej we Wrocławiu uratowali tonącego mężczyznę. Do zdarzenia doszło wczoraj w okolicach Jazu Szczytnickiego. Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie od jednego z przechodniów, że w okolicach urządzenia hydrotechnicznego mężczyzna ma problemy z utrzymaniem się na wodzie. Natychmiast zabrali ze sobą niezbędny sprzęt i pobiegli w kierunku jazu. Na miejscu zauważyli osobę, która co chwilę zanurzała się pod wodą i miała problemy z utrzymaniem się na jej powierzchni. W tym miejscu jest bardzo silny nurt ze względu na duży uciąg wody zrzucanej z górnej Odry. Funkcjonariusze natychmiast podjęli działania ratownicze, aby wyciągnąć tonącego z wody. Przy użyciu koła ratunkowego z liną mężczyzna został wyciągnięty z wody. Funkcjonariusze udzielili 43-letniemu mieszkańcowi Wrocławia pierwszej pomocy przedmedycznej. Podczas rozmowy z nim wyczuli woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało u niego ponad promil alkoholu w powietrzu.
Na pytanie dlaczego kąpał się w tak niebezpiecznym miejscu funkcjonariusze usłyszeli: „Chciałem sobie popływać i przeliczyłem się, a alkohol i silny prąd zrobiły już swoje”.
To po raz kolejny pokazuje jak niebezpieczną rzeką jest Odra oraz jak niebezpieczna jest woda, gdy wchodzi do niej osoba po wypiciu po alkoholu.
Pamiętajmy:
• W rzece występują silne wiry i szybki nurt. Wchodzenie do wody jest skrajnie ryzykowne. Dzisiaj, w wybranym przez nas miejscu może być pół metra głębokości, jutro już np. półtora metra.
• Należy pływać tylko w miejscach strzeżonych czyli tam, gdzie jest ratownik WOPR. Z policyjnych danych wynika, że do utonięć najczęściej dochodzi w takich miejscach, jak: jezioro, rzeka, zalew, staw
• Nie wolno także wskakiwać do wody w pobliżu urządzeń i budowli hydrotechnicznych..
• Samemu nie należy także pływać jeziorach, stawach. Występuje tam np. dużo wodorostów, które w dotknięciu z ciałem mogą wywołać strach i panikę. A to może mieć bardzo poważny wpływ na nasze życie.
• Absolutnie nie wolno skakać do wody w miejscach nieznanych. Może się to skończyć śmiercią lub kalectwem.
• Absolutnie nie wolno pływać po spożyciu alkoholu, na czczo lub bezpośrednio po obfitym posiłku.
• Za bardzo nie należy ufać swoim umiejętnościom pływackim. O ile w basenie możemy czuć się pewnie, bo jest czysta woda, widoczne dno, ratownik, w jeziorze, przy nierównym dnie, dużej głębokości, słabej widoczności, owijającej się wokół nóg roślinności, wszystko co umiemy, może nie wystarczyć.
• Nie powinno się również pływać daleko od brzegu po zapadnięciu zmroku.
Najczęstszymi przyczynami utonięć są:
• brak umiejętności pływania,
• brawura, przecenianie swoich sił i umiejętności pływackich,
• pływanie w stanie nietrzeźwości. Alkohol powoduje zaburzenia zmysłu, równowagi i orientacji!
• niedocenianie niebezpieczeństwa w wodzie,
• pływanie w miejscach zabronionych,
• skoki "na główkę" do wody w nieznanym miejscu,
• pływanie obok statków, barek i łodzi motorowych, w pobliżu śluz i zapór wodnych,
• siadanie na rufie kajaku lub na burcie łodzi,
• nieumiejętność postępowania w przypadku wywrócenia się kajaka lub łodzi,
• lekkomyślna zabawa polegająca na wrzucaniu innych do wody oraz zanurzaniu osób pływających.
(KWP we Wrocławiu / mj)
źródło: KGP
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Funkcjonariusze wyciągnęli tonącego z Odry
Podobne: Funkcjonariusze wyciągnęli tonącego z Odry




Podobne galerie: Funkcjonariusze wyciągnęli tonącego z Odry



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter