Portal V10 » Aktualności policyjne » Eksplozjia w jednym z katowickich mieszkań

Dwie osoby nie żyją, trzecia z obrażeniami ciała trafiła do szpitala - to wynik eksplozji w jednym z katowickich mieszkań. Do zdarzenia doszło wczoraj około 13.25, w mieszkaniu czteropiętrowej kamienicy przy ulicy Ścigały. Jak ustalili śledczy zajmujący się sprawą w trakcie awantury domowej 51-letni mężczyzna zdetonował materiał wybuchowy, w wyniku czego zginął na miejscu. Śmierć poniosła także jego była żona 45-letnia kobieta, która przebywała w tym samym pomieszczeniu. W szpitalu z obrażeniami ciała umieszczony został 21-letni syn zamieszkujący wspólnie z ojcem. Do tragedi doszło wczoraj w godzinach popołudniowych w budynku przy ulicy Ścigały. Jak ustalili policjanci zajmujący się sprawą w trakcie awantury domowej mężczyzna zdetonował materiał wybuchowy. W wyniku eksplozji zginął na miejscu, śmierć poniosła także jego była żona, która przebywała w tym samym pomieszczeniu. Zamieszkujący z ojcem syn uniknął śmierci, tylko dlatego, że był w pomieszczeniu obok. Mężczyzna z poparzeniami ciała i w dużym szoku został umieszczony w szpitalu. Jak określają lekarze jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Na kilka minut przed tragedią, kobieta poprosiła policjantów o interwencję. Z treści zgłoszenia wynikało, że jej były mąż wywołał awanturę w trakcie jej odwiedzin u syna. W chwili, kiedy policjanci dotarli na miejsce i dochodzili do drzwi klatki schodowej usłyszeli głośny wybuch. Na miejsce natychmiast zostały wezwane służby ratownicze, straż pożarna i pogotowie. Z budynku ewakuowano wszystkich mieszkańców. W trakcie czynności funkcjonariusze ustalili, że w mieszkaniu eksplodował materiał wybuchowy pochodzenia górniczego. Mężczyzna, który zginął był emerytowanym górnikiem strzałowym i w ostatnim okresie czasu dorabiał do emerytury w jednej z prywatnych firm. Policyjni pirotechnicy sprawdzili mieszkanie oraz inne pomieszczenia, które znajdowały się w dyspozycji właściciela mieszkania. Przeszukany został także samochód należący do niego oraz szafka ubraniowa w aktualnym zakładzie pracy. W trakcie tych czynności nie ujawniono materiałów wybuchowych. Śledczy podczas oględzin miejsca zdarzenia zabezpieczyli ślady i przedmioty, które zostaną poddane specjalistycznym badaniom. Wyniki ekspertyz odpowiedzą na pytanie - jaki materiał wybuchowy został użyty przez desperata. Motywy działania mężczyzny zostaną ustalone w prowadzonym śledztwie. Mieszkańcy bloku mogli wrócić do swoich mieszkań, dopiero w godzinach wieczornych po zakończeniu czynności śledczych i dokładnym sprawdzeniu pirotechnicznym budynku oraz pozytywnej opini pracownika nadzoru budowlanego.
źródło: KGP
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Eksplozjia w jednym z katowickich mieszkań
Podobne: Eksplozjia w jednym z katowickich mieszkań




Podobne galerie: Eksplozjia w jednym z katowickich mieszkań



Najczęściej czytane w tym miesiącu


Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter