Bestialsko zabili psa

Hrubieszowscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy w środę wieczorem bestialsko skatowali psa. Powód był błahy. Zabili zwierzę, bo ponoć wcześniej pies miał zaatakować pupila jednego ze sprawców. Wieczorem do dyżurnego KPP w Hrubieszowie zatelefonował 31-letni mieszkaniec Hrubieszowa i powiedział, że widział jak mężczyźni skatowali psa. Na miejscu policjanci wysłuchali zeznań świadka oraz odnaleźli skatowane zwierzę. Już po pół godziny sprawcy zostali zatrzymani. Byli pijani. Mieli od 1, 5 do 2, 4 promila w organizmie. 27-latek wraz z dwoma kolegami w wieku 21 i 18 lat spędzili noc w policyjnym areszcie. Przedstawiono im zarzuty, do których się przyznali. Wyjaśnili, że zabity przez nich pies chciał wcześniej zaatakować psa należącego do najstarszego ze sprawców. Rozwścieczony właściciel poprosił o pomoc kolegów i wtedy razem zaczęli kopać oraz uderzać kijami bezbronne zwierzę. Żałosny skowyt konającego czworonoga usłyszał inny mieszkaniec ulicy. Kiedy zagroził mężczyznom, że powiadomi Policję, ci dobili a następnie wynieśli zabite zwierzę w okolicę torów kolejowych i tam je porzucili.

Lekarz weterynarii stwierdził, że pies zginął w okropnych męczarniach. Miał złamaną żuchwę, wybite oko i pękniętą kość czaszki. Teraz wszystkim trzem sprawcom grozi do roku pozbawienia wolności.