Portal V10 » Aktualności policyjne » 15-letni "Borsuk" trafił do "aresztu"

Policjanci z północnopraskiego referatu do spraw nieletnich zatrzymali do sprawy o pobicie z użyciem niebezpiecznego narzędzia Sebastiana M. pseudonim "Borsuk". 15 - latek wspólnie ze swoim kolegą napadł w tramwaju na dwóch pasażerów, rozbijając jednemu z nich butelkę na głowie. Za karę Sebastian M. trafił na trzy miesiące do schroniska dla nieletnich.
W połowie maja do komendy przy Cyryla i Metodego zgłosiło się dwóch pobitych chłopców. Opowiedzieli policjantom kiedy, czym i jak byli bici. Nie wiedzieli tylko dlaczego.
Podczas przyjmowania zgłoszenia o popełnionym przestępstwie mundurowi po kolei ustalili przebieg zdarzenia i co najistotniejsze rysopisy sprawców. Policjanci ustalili, że sprawcy byli bardzo agresywni. Jeden z nich rozbił pokrzywdzonemu na głowie butelkę.
Dobre rozpoznanie środowiska przestępczego na Pradze Północ pozwoliło funkcjonariuszom z referatu do spraw nieletnich i patologii wytypować jednego ze sprawców tego brutalnego napadu. Kompletnie zaskoczonego Sebastiana M. policjanci zatrzymali przedwczoraj rano, gdy właśnie wychodził z domu.
15 – letni Sebastian M., pseudonim "Borsuk" po raz pierwszy był notowany przez Policję za kradzież w wieku 8 lat. Kolejne postępowanie przeciwko niemu północnoprascy policjanci prowadzili dwa lata temu za pobicie. W 2007 roku przeciwko Sebastianowi M. mundurowi skierowali do sądu rodzinnego aż sześć spraw. 15 – latek był w nich podejrzany o popełnienie w sumie 13 czynów karalnych, między innymi: kradzieży z włamaniem, kradzieży, znęcania się nad małoletnimi i znowu pobicia.
Wczoraj sędzia rodzinny, na podstawie zebranego materiału dowodowego i wcześniejszej działalności przestępczej 15 – latka, wydał postanowienie o umieszczeniu go na trzy miesiące w schronisku dla nieletnich, które jest odpowiednikiem aresztu dla dorosłych. Policjanci z referatu do spraw nieletnich z Pragi Północ z uwagi na to, że działanie „Borsuka” charakteryzowało się wysokim stopniem agresywności, nieletni nie realizował obowiązku szkolnego a jego pobyt na wolności nie rokuje już nadziei na poprawę postępowania, wystąpili także z wnioskiem o umieszczenie Sebastiana M. w zakładzie poprawczym.
W połowie maja do komendy przy Cyryla i Metodego zgłosiło się dwóch pobitych chłopców. Opowiedzieli policjantom kiedy, czym i jak byli bici. Nie wiedzieli tylko dlaczego.
Podczas przyjmowania zgłoszenia o popełnionym przestępstwie mundurowi po kolei ustalili przebieg zdarzenia i co najistotniejsze rysopisy sprawców. Policjanci ustalili, że sprawcy byli bardzo agresywni. Jeden z nich rozbił pokrzywdzonemu na głowie butelkę.
Dobre rozpoznanie środowiska przestępczego na Pradze Północ pozwoliło funkcjonariuszom z referatu do spraw nieletnich i patologii wytypować jednego ze sprawców tego brutalnego napadu. Kompletnie zaskoczonego Sebastiana M. policjanci zatrzymali przedwczoraj rano, gdy właśnie wychodził z domu.
Wczoraj sędzia rodzinny, na podstawie zebranego materiału dowodowego i wcześniejszej działalności przestępczej 15 – latka, wydał postanowienie o umieszczeniu go na trzy miesiące w schronisku dla nieletnich, które jest odpowiednikiem aresztu dla dorosłych. Policjanci z referatu do spraw nieletnich z Pragi Północ z uwagi na to, że działanie „Borsuka” charakteryzowało się wysokim stopniem agresywności, nieletni nie realizował obowiązku szkolnego a jego pobyt na wolności nie rokuje już nadziei na poprawę postępowania, wystąpili także z wnioskiem o umieszczenie Sebastiana M. w zakładzie poprawczym.
źródło: KGP
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
15-letni "Borsuk" trafił do "aresztu"
Podobne: 15-letni "Borsuk" trafił do "aresztu"




Podobne galerie: 15-letni "Borsuk" trafił do "aresztu"



Najczęściej czytane w tym miesiącu


Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć

