SSC Tuatara oficjalnie zadebiutowało w Szanghaju - czy okaże się lepsze od Veyrona?

Shelby Supercars jest amerykańską firmą z krwi i kości, dlatego nie dziwi nas ciągła chęć rywalizacji SSC z europejskimi markami. Model Ultimate Aero to przecież pogromca Bugatti Veyrona. Pierwsze auto, które pobiło rekordową prędkość europejskiego supersamochodu. Niestety, wkrótce potem Bugatti wypuściło wersję SuperSport i tytuł najszybszego seryjnego auta wrócił w ręce Niemców. Niedługo powinno się to zmienić, bowiem SSC właśnie oficjalnie zaprezentowało swoje najnowsze dzieło - model Tuatara, który według zapowiedzi powinien osiągnąć 442 km/h prędkości maksymalnej bijąc na głowę Bugatti Veyron Supersport, które osiąga "jedynie" 438 km/h.

Pierwsza na świecie prezentacja Tuatary odbyła się w Szanghaju co jest kolejnym dowodem na rosnący potencjał azjatyckiego rynku. Według ekspertów w najbliższym czasie Chiny powinny stać się największym odbiorcą supersamochodów.Nowe dziecko SSC napędzane będzie silnikiem V8 o pojemności siedmiu litrów, który generuje oszałamiające 1350 KM, przenoszonych na koła za pomocą siedmiobiegowej skrzyni manualnej lub opcjonalnej - sekwencyjnej. Co ciekawe, auto zostało w całości wykonane z carbonu. Nawet felgi... Liczymy na jak najszybsze wprowadzenie Tuatary do sprzedaży i co najważniejsze - pojedynek z Bugatii Veyronem. Mamy nadzieję, że wygrany, bo to oznaczałoby kolejny europejsko - amerykański wyścig zbrojeń. Już nie możemy się doczekać...