Nowy Seat Leon na oficjalnych zdjęciach. Czy podźwignie Hiszpanów z kryzysu?

Jedna z najbardziej oczekiwanych premier tegorocznego salonu samochodowego w Paryżu została odsłonięta. Wiemy już jak wygląda nowa, trzecia generacja Seata Leona, z którą Hiszpanie wiążą ogromne nadzieje.

Auto bazuje na nowej, masowo wykorzystywanej przez Volkswagena platformie MQB, ale to niejedyna różnica w stosunku do poprzednika. Jak widać, nadwozie zyskało nieco więcej ostrych kształtów. Sprawia też wrażenie niższego i nieco krótszego niż w dotychczas oferowanym modelu. Czy jest tak w istocie? Dowiemy się, gdy Seat opublikuje szczegóły techniczne. Wprawne oko zauważy też, że tylne klamki, dotychczas ukryte w słupkach, zamontowano w konwencjonalny sposób. Być może jest to podyktowane faktem, że Seat z czasem planuje poszerzyć gamę Leona o wersję kombi i trzydrzwiowego hatchbacka - odmiany niespotykane w dwóch poprzednich generacjach. Jako, że Leon jest bratem VW Golfa i Audi A3, wiele elementów zostało zapożyczonych właśnie z tych modeli. Możemy więc liczyć na niezłą jakość i bogatą gamę silników.
Dobre wrażenie robi wnętrze, które dotychczas krytykowano za zbytnią prostotę. Jeśli materiały użyte do jego wykończenia poprawiono tak jak jego design, nie będzie się do czego przyczepić. Niebawem Seat powinien opublikować szczegóły techniczne. Obiecujemy wówczas bliżej przyjrzeć się nowemu Leonowi.