Portal V10  »  Prezentacje / testy  »  Mini Clubman S - Z wyspiarskim rodowodem
Mini Clubman S - test

Mini Clubman S - Z wyspiarskim rodowodem

2017-05-27 - P. Mokwiński     Tagi: Test, Mini, MINI Clubman
Ta wersja na pewno zawróciłaby w głowie brytyjskim konstruktorom, którzy w 1959 wprowadzili na rynek 3-drzwiowe Mini. Nie tylko Anglia, lecz cała Europa oszalała na punkcie ówczesnego modelu. Minęło wiele lat i status własnościowy koncernu się zmienił. Niemniej, Mini wciąż czerpie garściami z własnego rodowodu. Tym razem w 6-drzwiowym ubraniu i z napędem na cztery koła.
Mini Clubman S - testMini Clubman S - test
Moda na tworzenie nisz nie ustaje. Mimo, że Clubman nie jest przebojem na miarę Audi A3, to stanowi bardzo ciekawą alternatywę wśród kompaktów premium. Uzupełnia szeroką gamę Mini, składającej się z klasycznego 3 i 5-drzwiowego hatchbacka, crossovera Countryman, coupe oraz roadstera. 6-drzwiowa odmiana nie ma zbliżonego konkurenta, choć pod względem silników, gabarytów i ceny, należy go upatrywać w BMW serii 1, Infiniti Q30 i Mercedesie Klasy A. Inżynierowie zaszczepili w nim technologię wprost z BMW. To nietypowe kombi wygląda wręcz egzotycznie, a do tego naprawdę dobrze jeździ.
Mini Clubman S - testMini Clubman S - test
Trzecia generacja (pierwsza była dwudrzwiowa i powstawała w latach 1969-1980. Druga zadebiutowała w 2007) zachowuje styl retro i jednocześnie oferuje klientowi szerokie możliwości personalizacji. Clubmana można wzbogacić białym dachem, lusterkami, a także pasami na masce. Do tego producent przewidział kilkanaście wzorów obręczy i kilka lakierów nadwozia. Dwubryłowa karoseria jest zwarta i naszpikowana ciekawymi detalami. Do najciekawszych należą podwójne drzwi bagażnika otwierane pod wiatr. W wersji S znajdziemy też dwie niezależnie wyprowadzone końcówki układu wydechowego i dość agresywnie wystylizowane zderzaki. W przednich reflektorach mieszczą się w pełni LED-owe światła. Z tylnych kloszach także zastosowano diody. Ich kształt nocą ma budować trójwymiarowy efekt.
Clubman ma tylko 425 centymetrów długości, ale to w zupełności wystarczyło na wygospodarowanie sporej przestrzeni wewnątrz. Duża w tym zasługa sporego rozstawu osi wynoszącego 267 cm. W drugim rzędzie z powodzeniem zmieszczą się osoby do 185 cm wzrostu. Bagażnik ma 360 litrów, a po złożeniu asymetrycznej kanapy, jego pojemność rośnie do 1250 litrów. Jak na klasę kompaktową, Mini nie ma się czego wstydzić. Dodatkowo, załadunek ułatwiają podwójne drzwi, liczne uchwyty i dwa schowki boczne z siatką ochronną. Za kierownicą siedzi się dość nisko, a masywny kokpit szczelnie otula kierowcę.
Mini Clubman S - testMini Clubman S - test
Fotele okazują się nie tylko wygodne podczas długich tras, ale też nieźle trzymają ciało w zakrętach. Projekt deski rozdzielczej jest typowy dla tego producenta. Kto obcował z Pacemanem, One lub Coutrymenem, z łatwością się tu odnajdzie. Za kołem sterowym obszytym skórą, umieszczono dwa analogowe wskaźniki nawiązujące do motocykli. Są proste i szybko odczytacie z nich pożądane informacje.
Mini Clubman S - testMini Clubman S - test
Centralną część zdominowało centrum dowodzenia multimediami. W okrąg, otoczony zmieniającą kolory LED-ową listwą, wkomponowano 8,8-calowy ekran sterowany pokrętłem wciśniętym między fotelami. Obsługa nie nastręcza problemów, bowiem całość jest stosunkowo prosta i logiczna. Wiele elementów graficznych zapożyczono z innych modeli BMW. Jakość materiałów wykończeniowych zdradza pochodzenie Mini. To premium, co potwierdzają wysokiej próby tworzywa i solidne spasowanie.
Mini Clubman S - testMini Clubman S - test
Pod maską wersji S pracuje stary, dobry znajomy. To dwulitrowy silnik benzynowy wspomagany turbodoładowaniem. Rozwija 192 konie mechaniczne i 280 Nm dostępnych już przy 1250 obr./min. Sparowano go z 6-stopniowym, dość żwawo żonglującym przełożeniami automatem. Setka pojawia się na liczniku po 7,1 sekundy, a wskazówka prędkościomierza kończy pracę na wartości 228 km/h.  Elastyczność, zwłaszcza powyżej 100 km/h, to kolejny mocny punkt programu. Mini chętnie współpracuje z prawą nogą kierowcy, nawet z czterema osobami na pokładzie. Co ważne, po uruchomieniu trybu Sport, z wydechu zaczynają dobiegać basowe pomruki i delikatne „strzały”. Cieszy, że nie ma w tej kwestii wsparcia z głośników.
Mini Clubman S - testMini Clubman S - test
Z uwagi na blisko 1,5 tony masy własnej i spore gabaryty, Clubman nie prowadzi się tak gokartowo, jak wspomniany wcześniej Cooper S. Niemniej, dynamicznie usposobieni kierowcy i tak powinni być zadowoleni. Auto dobrze czuje się w ostrych łukach, a na równej drodze trudno wyprowadzić je z równowagi. Schody zaczynają się na nierównościach, gdzie dość sztywno zestopniowane zawieszenie potrafi wprowadzić trochę nerwowości.
Mini Clubman S - testMini Clubman S - test
Dobre noty zbiera za to układ kierowniczy. Precyzyjnie informuje o aktualnym położeniu kół, a siła wspomagania jest w sam raz. Zużycie paliwa w mieście zawiera się w przedziale 9-10 litrów. Podobnie na autostradzie. Nieco mniej w spokojnej trasie, gdzie na wyświetlaczu komputera zobaczycie wartości rzędu 7,3-7,6 litra. Wobec powyższego, szkoda, że producent nie zdecydował się na montaż większego baku. Ostre traktowanie gazu już po 300-350 kilometrach opróżni cały, 48-litrowy zbiornik.
Mini Clubman S - testMini Clubman S - test
3-cylindrowy Clubman 1.5 o mocy 102 KM kosztuje 93 900 zł. Zdecydowanie więcej trzeba zapłacić za wersję S z napędem na cztery koła. Tutaj konfiguracja zaczyna się od 127 700 zł. Szeroka możliwość personalizacji sprawia, że możemy wywindować tę kwotę do 200 tysięcy. W zamian dostaniemy bardzo oryginalny, zapewniający sporo frajdy z jazdy samochód. Do tego funkcjonalny, dynamiczny i nawiązujący w nieznacznym stopniu do brytyjskiego pierwowzoru. Nie będzie modelem wolumenowym, ale z pewnością godnym rozważenia jako alternatywa dla bardziej konserwatywnych: Mercedesa, Audi i Infiniti.
Mini Clubman S - testMini Clubman S - test
Podstawowe dane techniczne:
Mini Clubman S All4
Silnik: 1998 ccm
Moc: 192 KM przy 5000 obr./min
Maksymalny moment obrotowy:  280 Nm przy 1250 obr./min
Skrzynia biegów: automatyczna, 6-stopniowa
Liczba, układ cylindrów: 4, w układzie rzędowym
Wymiary (dł./szer./wys.): 4253/1800/1441 mm
Rozstaw osi: 2670 mm
Masa własna: 1465 kg
Średnia emisja CO2: 144 g/km

Osiągi:

0-100 km/h: 7,1 sekundy
Prędkość maksymalna: 228 km/h
Zużycie paliwa:
Miasto: 7,9 (9,4 w teście)
Trasa: 5,2 (7,7 w teście)
Cykl mieszany: 6,2 (8,6 w teście)
Mini Clubman S - testMini Clubman S - testMini Clubman S - testMini Clubman S - test



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
1

Komentarze do:

Mini Clubman S - Z wyspiarskim rodowodem

Mini Clubman S - Z wyspiarskim rodowodem
xsawierr 2017-05-28 11:37
127 tyś do 200 tyś za takie gówno to tylko dla gamoni auto. Za 156 tyś jest Focus RS , który rozerwie ten obsrywek