Mazda 3 wyjechała z cienia w Los Angeles

Nowa Mazda 3 została zapowiedziana przez wiele teaserów udostępnianych przez japońską markę. Teraz przyszła pora na premierę modelu, który zgodnie z oczekiwaniami czerpie garściami z ostatnich konceptów marki.Mazda 3 jest idealnym reprezentantem designerskiego języka Kodo. Mamy tu ruch zaklęty w prostej formie i efekt jest po prostu imponujący. Zarówno sedan, jak i hatchback robią wrażenie swoimi dynamicznymi liniami. Szczególnie w sedanie znalazło się wiele elementów stylistycznych zapoczątkowanych przez koncept Vision Coupe. W hatchbacku nie każdemu może przypaść do gustu wąsko zakończone okno w drzwiach tylnych. Sprawia ono, że w tyle znajduje się dużo niezagospodarowanego metalu, ale to już kwestia gustu. Wygląd nowej Mazdy 3 jest nowoczesny, świeży i robiący wrażenie. Można tu mówić o rewolucyjnych zmianach. Za to we wnętrzu mamy do czynienia raczej z ewolucją. Jeszcze bardziej postawiono na minimalizm. Projektanci zastosowali trójramienną kierownicę oraz 8,8-calowy ekran wystający niczym tablet włożony w deskę rozdzielczą. Producent zapowiada materiały o wyjątkowej fakturze, co podkreśli elegancję kompaktowych modeli.Zwiększono możliwości regulowania kierownicy, wydłużono podłokietnik czy zmieniono pozycję uchwytów na kubki. Jak widać wnętrze dopieszczono dla większej wygody podróżowania. Co ciekawe producent nie zdradził specyfikacji silników. Potwierdzono, że pod maską znajdą się jednostki benzynowe o pojemnościach 1,5, 2,0 oraz 2,5 litra. Nie zabraknie też diesla 1,8. Nie zdradzono też szczegółów na temat planowanych jednostek Skyactiv-X. Mazda 3 będzie korzystać z usprawnionego napędu na wszystkie koła i-Activ oraz z systemu G-Vectoring Control Plus. Inżynierowie przeprojektowali zawieszenie auta, które ma zapewnić bardziej naturalne i precyzyjne sterowanie. Oczywiście całość dopełnią liczne systemy bezpieczeństwa. Zapewne wkrótce będą się pojawiały kolejne informacje na temat nowego japońskiego kompaktu.