Portal V10  »  Prezentacje / testy  »  Citroen C4 Cactus 1.6 e-HDI - Typ kontrowersyjny - nasz test
Citroen C4 Cactus - test

Citroen C4 Cactus 1.6 e-HDI - Typ kontrowersyjny - nasz test

2014-12-30 - P. Mokwiński     Tagi: Citroen, Test, Citroen C4 Cactus
To bez dwóch zdań jedna z najbardziej kontrowersyjnych premier bieżącego roku. Citroen od kilku dekad szokuje podejściem do designu, ale w przypadku Cactusa wyraźnie popuścił wodze fantazji. Gdy Juke debiutował w Europie, nikt nie wróżył mu kariery. Rynek to zweryfikował i sprawił, że to obecnie jeden z dwóch najlepiej sprzedających się modeli Nissana na Starym Kontynencie. Piszemy o nim dlatego, że to właśnie w nim Francuzi upatrują głównego konkurenta dla swojego crossovera.
Citroen C4 Cactus - testCitroen C4 Cactus - test
Patrząc na proporcje Cactusa, może odnieść wrażenie podobieństwa z Mini Countrymanem. Karoseria z krótkimi zwisami, mocno pochylona przednia szyba i dość wysoka linia okien przypominają koncepcję, na której oparto konstrukcję koncernu BMW. To jednak nie koniec ciekawych akcentów. Citroen jako pierwszy w tej klasie został wyposażony w system AirBumps. Pofałdowana powierzchnia listew ma chronić przed parkingowych uszkodzeniami i faktycznie sprawdza się w praktyce.
Citroen C4 Cactus - testCitroen C4 Cactus - test
Wystarczy pojechać tym Francuzem na zatłoczony parking i zostawić go na kilka godzin. W standardowej sytuacji, na lakierze zastalibyśmy sporo rys i zadrapań. W widocznym na zdjęciach crossoverze powyższe rozwiązanie nie dopuszcza do tych najbardziej irytujących uszkodzeń. Poza tym, nadwozie wyposażono w relingi o nietypowym kształcie i LED-owe światła do jazdy dziennej znane z Picasso.
Równie ciekawie zaprojektowano wnętrze. W specyfikacji z zautomatyzowaną przekładnią manualną z przodu zamiast dwóch klasycznych foteli, pojawiło się coś na kształt jednolitej kanapy. To jednak prosty zabieg stylizacyjny, bowiem między siedziskami zainstalowano wypełnienie obszyte welurem. Tuż nad nim pojawił się masywny i wygodny podłokietnik. Przyzwoite wyprofilowanie pozwoli pokonać dystans kilkuset kilometrów bez zbędnych obciążeń kręgosłupa, a w drugim rzędzie z powodzeniem zmieszczą się dwie dorosłe osoby. Za ich plecami wygospodarowano 338-litrowy bagażnik. W tym segmencie ani nie zachwyca, ani nie rozczarowuje. Po złożeniu oparcia jego pojemność wzrasta do 1170 litrów.
Citroen C4 Cactus - testCitroen C4 Cactus - test
Ciekawy patent stanowią dwa wyświetlacze. Pierwszy zastąpił analogowy wyświetlacz informujący o aktualnej prędkości i obrotach jednostki napędowych. Ciekłokrystaliczny ekran nawiązuje do pierwszych tego typu rozwiązań stosowanych w Oplach z lat 80. Jest czytelny i nie rozprasza uwagi kierowcy. Drugi, 7-calowy ekran zawiaduje wszystkimi urządzeniami pokładowymi. Steruje między innymi klimatyzacją, radioodtwarzaczem i prowadzi do celu za sprawą niezbyt rozbudowanej nawigacji.
Citroen C4 Cactus - testCitroen C4 Cactus - test
Niestety, podczas jazdy po wertepach trudno trafić we właściwą ikonkę. Ponadto, jego obsługa wymaga chwili zastanowienia. To gadżet dla miłośników smartfonów i coraz modniejszych tabletów. Na uwagę zasługuje też rączka na boczkach drzwiowych. Uchwyt pomagający zamknąć drzwi wykonano z paska, nawiązując tym samym do trendów konfekcyjnych.
Citroen C4 Cactus - testCitroen C4 Cactus - test
Pod maską Citroena może pracować jeden z dwóch silników. Benzynowy o pojemności 1,2 litra generuje 75,82 lub 110 koni mechanicznych. 1,6 e-HDi ma 92 lub 100 KM i może współpracować z manualną przekładnią lub zautomatyzowaną skrzynią. W tę drugą zaopatrzono nasz testowy egzemplarz. Rozwiązanie o tyle ciekawe, o ile już właściwie schowane do szuflady. W latach 90. kilku producentów podjęło próby wprowadzenia do oferty podobnego mechanizmu, ale czym prędzej się wycofano.
Citroen C4 Cactus - testCitroen C4 Cactus - test
Zakurzony projekt wyciągnęli z szafy Francuzi i niezbyt dobrze na tym wyszli. Przekładnia pracuje w trzech trybach, które przełączamy za pomocą przycisków na konsoli centralnej. Genialne proste. Szkoda tylko, że przed każdą zmianą biegu, auto przyhamowuje, aby po chwili znów zacząć przyspieszać. Można to nieprzyjemne zjawisko co prawda zminimalizować, ale trzeba przejechać setki kilometrów w celu odpowiedniego wyczucia pracy sprzęgła. Nie każdemu wystarczy pewnie cierpliwości. Dlatego też zdecydowanie polecamy wariant z klasycznym lewarkiem i pięcioma przełożeniami.
Citroen C4 Cactus - testCitroen C4 Cactus - test
Abstrahując od powyższego, Cactus sprawnie rodzi sobie w ruchu miejskim. Nieźle wybiera nierówności, a układ kierowniczy dość precyzyjnie oddaje aktualną pozycję kół. Nadwozie w zakrętach nie wykazuje tendencji do nadmiernych przechyłów, a temperament jednostki napędowej wydaje się być odpowiedni do masy auta. Cieszy też zużycie paliwa. W mieście Citroen potrzebuje około 6-6,5 litra, zaś w trasie z łatwością zobaczymy 5 na ekranie komputera pokładowego. Uważać też muszą kierowcy o sportowych aspiracjach. Hamulce wraz z każdorazowym wduszeniem pedału w podłogę tracą na skuteczności.
Citroen C4 Cactus - testCitroen C4 Cactus - test
Podstawowy wariant Cactusa z bazowym silnikiem benzynowym wyceniono na niecałe 52 tysiące złotych. Zbliża się kolejny rok kalendarzowy, więc powinniśmy spodziewać się atrakcyjnych rabatów na modele zalegające na stoku. Lepiej wyposażony crossover z dieslem pod maską to już wydatek przynajmniej 62 500 złotych. Citroen przekonuje także szeroką możliwością konfiguracji kolorystycznej, więc przy odrobinie samozaparcia otrzymamy egzemplarz niepowtarzalny. Czy odniesie sukces? Szereg argumentów bez wątpienia mu w tym pomoże.
Citroen C4 Cactus - testCitroen C4 Cactus - test
Podstawowe dane techniczne:
Citroen C4 Cactus 1,6 e-HDi
Silnik: 1560 cm3
Moc: 92 KM przy 3750 obr./min
Moment obrotowy:  230 Nm przy 1750 obr./min
Skrzynia biegów: zautomatyzowana, 6-stopniowa
Liczba, układ cylindrów: 4, rzędowy
Wymiary (dł./szer./wys.): 4157/1729/1480 mm
Rozstaw osi: 2595 mm
Masa własna: 1055 kg
Średnia emisja CO2: 92 g/km

Osiągi:
0-100 km/h: 11,4 sekundy
Prędkość maksymalna: 188 km/h
Zużycie paliwa:
Miasto: 3,8 (6,1 w teście)
Trasa: 3,4 (4,8 w teście)
Cykl mieszany: 3,5 (5,3 w teście)



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
4

Komentarze do:

Citroen C4 Cactus 1.6 e-HDI - Typ kontrowersyjny - nasz test

Citroen C4 Cactus 1.6 e-HDI - Typ kontrowersyjny - nasz test
kaktus4 2014-12-31 12:26
Stary ja tu nie widzę żadnych zalet. A czytając ten artykuł wychodzi na to że żadne inne auto już nam nie będzie potrzebne. A to przecież to jakiś porażka motoryzacyjna na miarę multipli. Wygląda to jak reklama,pod tytułem "test" oczywiście. Dużo Wam Citroen zapłacił za to?
Citroen C4 Cactus 1.6 e-HDI - Typ kontrowersyjny - nasz test
czeslaw1949 2014-12-31 13:23
Kazdy test to reklama. Polec /zareklamuj/ jakis kompakt w takiej cenie, bo widze, ze uwazasz sie za wspanialego znawce motoryzacji
Citroen C4 Cactus 1.6 e-HDI - Typ kontrowersyjny - nasz test
kaktus4 2015-01-18 17:22
Nie wiem dlaczego pijesz do mnie. Napisałeś ten artykuł? Sądząc z tonu wypowiedzi sam się za takiego znawcę uważasz. Ja po prostu mam swoje zdanie, można się tu nim podzielić, więc postanowiłem to zrobić. Nie atakuje nikogo personalnie. Pozdrawiam
Citroen C4 Cactus 1.6 e-HDI - Typ kontrowersyjny - nasz test
dżef 2015-01-25 10:32
Test powinien być obiektywny. Wskazywać wady i zalety