Portal V10  »  Aktualności  »  Bugatti Veyron skrytykowany przez prezesa McLarena
Bugatti Veyron Centenaire

Bugatti Veyron skrytykowany przez prezesa McLarena

2010-04-12 - K. Spychalski     Tagi: Bugatti, Supersamochody, Bugatti Veyron, McLaren, Coupe
Doskonały supersamochód z mocnym silnikiem, oszałamiającymi osiągami i ekskluzywnym wnętrzem - oto jak najczęściej opisuje się Bugatti Veyrona. Podkreślmy, najczęściej… Ron Dennis, dyrektor zarządzający McLarena powiedział niedawno, co myśli o tym supersportowym coupe. „To jest jedynie brzydka świnia. Veyron nie wywołuje we mnie żadnych emocji. (…) Patrzyłem na niego od lat i nie znajduję w nim ani jednej rzeczy, która sprawiłaby, żebym poczuł się lepiej.” Choć zgadzamy się ze stwierdzeniem, że każdy ma prawo do własnej opinii, uważamy, że Ron Dennis powinien użyć zdecydowanie mniej obraźliwych słów. Termin „brzydka świnia” powinien zostać zastąpiony jakimkolwiek mniej dosadnym określeniem…

Ci z Was, którzy są wielkimi fanami supersamochodów, wiedzą zapewne, że do napędzania Veyrona służy benzynowy motor 8.0 W16 rozwijający 1001 KM mocy maksymalnej i pozwalający na osiągnięcie ponad 400 km/h.



źródło: Top Speed

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
10

Komentarze do:

Bugatti Veyron skrytykowany przez prezesa McLarena

Bugatti Veyron skrytykowany przez prezesa McLarena
koper13 2010-04-13 13:26
zgadzam się z Ronem Dennisem Veyron wygląda jak baryła a nie super samochód przyznać jedynie mu można świetny dźwięk silnika
Bugatti Veyron skrytykowany przez prezesa McLarena
Bartek. 2010-04-13 15:46
Zgadzam się z tobą Ron. U mnie też nie wywołuje żadnych emocji.
Bugatti Veyron skrytykowany przez prezesa McLarena
Tytus1990 2010-04-13 16:52
z tego co mi wiadomo, to Veyron ma chyba 4 turbosprężarki?? stąd nazwa Bugatti Veyron 16.4 jakoś 16 cylindrów i 4 razy turbo... A co do samego Rona Dennisa i jego opini to się zgadzam. nic szczególnego. tak 407km/h to dużo itd, ale wyszło coś a'la Muscle Car. Kupa mocy i nic więcej. Nie ma z niej żadnego pożytku na zakrętach z powodu zbyt dużej masy.
Bugatti Veyron skrytykowany przez prezesa McLarena
mkente 2010-04-13 18:53
Pierwszy raz w życiu zgadzam się z Ronem. Dane techniczne to nie wszystko. Owszem, doceniam Veyrona za np. v-max, ale samochód musi mieć w sobie to coś, co sprawia, że raz na niego spojrzę i wiem, że mi się poboba. I nie musi to byc wcale supersamochód, bo ktoś, kto kocha motoryzację, kocha wszystkie samochody, nawet te, które mu się nie podobają - po prostu kocha je jako auta same w sobie. Jeśli mam podać przykłady samochodów, które szczególnie podobają mi się, byłyby to przede wszystkim włoskie auta, np. Ferrari 599, Abarth Grande Punto, Maserati GranTurismo, Alfa Romeo 159.
Bugatti Veyron skrytykowany przez prezesa McLarena
Invincible 2010-04-13 19:04
Bardziej krowa niż świnia ;-)
Bugatti Veyron skrytykowany przez prezesa McLarena
Toolbox 2010-04-14 06:56
No to juz nie musicie się napinać bo VW zakończył produkcję Veyrona, obecnie pracuje nad mniejszym i tańszym modelem Bugatti
Bugatti Veyron skrytykowany przez prezesa McLarena
fyrsz 2010-04-14 23:18
Ale z was oszołomy, Veryon powstawał w latach gdy o takiej mocy można było tylko pomarzyć , nikt inny nie zastosował takie dużego i zaawansowanego silnika do tej pory, moc Veyrona został już pobita ale z mniejszych silników. Dodatkowo auto oprócz cech super sportowego samochodu reprezentuje również doskonałe wnętrze i wykonanie. Samochód wygląda super ale to kwestia gust. Auto to zostało stworzone pod kątem rekordu mocy a nie pod kątem zrobienia najlepszego czasu na torze, zatem to, że jest w czołówce najszybszych samochodów świata świadczy tylko o tym jak świetną prace wykonał VW. Nie można krytykować doskonałego samochodu, który zapoczątkował nową erę, auto to właśnie staje się historią i kiedyś będzie się o nim mówiło jak obecnie o SLS czy MC f1. Jeśli ktoś ma pojęcie o motoryzacji to rozumie sens stworzenia tego wspaniałego samochodu, a osoby, które piszą durne komentarze nie mając pojęcia o czym piszą powinny poprzestać na czytaniu.
Bugatti Veyron skrytykowany przez prezesa McLarena
slakoz 2010-04-15 14:21
Ale o gustach się nie dyskutuje Panowie i Panie :-) Ja nie mogę znieść z kolei nowy SLS, uważam w mojej skromnej opinii że SLS jest niesmacznym skrzyżowaniem "meserszmita" z londyńską taksówką po tureckim wieś-tuningu. I tyle! xD
ARON
Bugatti Veyron skrytykowany przez prezesa McLarena
ARON 2010-04-15 22:10
Osiągi swoje, a design swoje - ta świnia (pig) to o dziwo nie takie głupie...auto wygląda trochę świnkowato, choć nie zapominajcie, że to wszystko służy jedynie celom marketingowym tj. dzięki takiej ostrej krytyce jest głośno o McLarenie (Mercrdesie)...
Bugatti Veyron skrytykowany przez prezesa McLarena
Mattz 2010-08-22 09:43
,,Patrzyłem na niego od lat i nie znajduję w nim ani jednej rzeczy, która spawiłaby, żebym poczuł się lepiej''. Pewnie gdyby nim trochę jeźdżił, przekonałby się, że to nie ,,brzydka świnia''. 1001-konny silnik W16 nie można tak nazywać. Bugatti od lat robiło najbardziej luksusowe samochody. Oczywiście to tylko moja opinia, więc proszę nie bić... :-)