Alfa Romeo trafi w ręce Audi? Bardzo możliwe

Oby NIE!! Najpierw zniszczyli Lamborghini, teraz zniszczą Alfę!!

Łapy precz od Alfy! Idźcie sobie germanizować coś gdzie indziej.

A co takiego zniszczyli w Lamborghini? Jeśli tak samo mieliby "zniszczyć" Alfę, to jestem za, bo obecnie z dwoma mało sportowymi modelami (bo 4C póki co jeszcze nie jest w produkcji) świata nie zawojuje. A tak... nowe modele, dostęp do technologii itp. itd. Alfa wreszcie zajęłaby należne jej miejsce.

Nie zajęłaby, bo Audi co za tym idzie VAG upozycjonuje ją najprawdopodobniej w kasie Skody, Seata. VW, a nie premium jak Audi (z którego notabene takie premium jak...). To jest marka, która w dobrych rękach mogłaby walczyć o miano najlepszej marki ze sportowym charkterem z BMW zważając na historię Alfy. Fiatowskie silniki tak benzyna i diesel wyprzedzają VAGowe wynalazki, które najprawdopodobniej byłby tam załadowane. Wolałbym już jakąś chińską korporację, która sypnie kasą na rozwój nowych modeli - Jaguar został przejęty w ten sposób i idzie mu coraz lepiej.

Od ***** się od Alfy. Wolałbym, żeby Włosi zawiesili Alfę na jakiś czas, niż sprzedali ją VW.

Jak ktoś woli, żeby Alfa oferowała jedynie dwa hatchbacki na bazie Fiatów (owszem, 4C jest świetna, ale jej roczna produkcja to będzie 2500 sztuk, a co o silników- tak, są lepsze niż VW), to proszę bardzo, bo pod rządami Fiata to prędzej skończy jak nieodżałowana Lancia, a co do VW, można ich nie lubić, sam za nimi nie przepadam, ale jeszcze żadnej marce którą kupili się krzywda nie stała, a wręcz przeciwnie, Lambo sypie modelami jak nigdy wcześniej, i to raczej Audi korzystają z techniki Lamborghini a nie odwrotnie (choćby R8, RS6), Skoda kwitnie, Porsche to samo...

Jaguar jeszcze niedawno byl hinduski(tata) ale moze cos sie zmienilo i o tym nie wiem. Alfa w vw mogla byvzajac miejsce miedzy vw a audi i prawdopodobnie bylby to sukces albo po razka rzedu seata.

Alfa prawdopodobnie straci swój charakter. Lambo czerpie korzyści z takiej współpracy, ponieważ w konecrnie VW nie ma żadnej konkurencji. Z Alfą jest inaczej - prawdopodobnie będzie numerem dwa po audi. Mam nadzieję, że Fiat nie sprzeda jednej ze swoich najlepszych marek, bo zostanie z niczym.

Fiat musiał by by byc bardzo zdesperowany by sprzedac alfe VW.

Przykro mi bardzo, ale Alfa to niestety nie jest poziom BMW czy Audi, więc o żadnym konkurowaniu nie może być mowy. A to wina Fiata, który ją po prostu sprowadził do niższej ligi. Ale niszczenie słynnych marek to akurat specjalność tego koncernu, Lancia, takie tradycje w sporcie i co? Chryslery z innym logo, oprócz dwóch modeli. Maserati? Nowe Quattroporte będzie miało diesla i napęd 4x4. Może chociaż dzięki Maździe Alfa trochę odżyje, mam na to szczerą nadzieję.

Alfa spokojnie mogłaby konkurować z BMW. Mam e90 330xi a miałem okazję użytkować 159 3.2 przez 2 miesiące i uwierz mi, prowadzi się prawie tak dobrze jak BMW. Więc gdyby jeszcze troszeczkę poprawić konstrukcję, następca 159 może być śmiało jednym z najlepszych sedanów ze sportowym zacięciem w klasie premium. Masz rację, poziom Audi to to nie jest, Audi to takie "niby premium" pozycjonowane tylko w tej cenie, ze sportowymi emocjami nie ma nic wspólnego, jedyne wyroby które są jakoś tam konkurencyjne to SUVy i to wszystko. Myśl techniczna RS - nawalić dużo mocy, żeby przyspieszenie do 100 było jak najlepsze i ludzie to kupią. Tyle, że RS5 2012 jest niszczone przez M3 z 08'. R8 to takie sobie niby sportowe autko, któe nie może konkurować z prawdziwymi sportowcami - SRT, 458, MP4-12C. Więc strach trochę, bo Alfa może stracić swoje sportowe geny pod skrzydłami takiej bezpłciowej marki jak Audi/VAG. Nie mówię, że to co się stało z Lancią i Maserati jest dobre, ale podejrzewam, że mogłoby być gorzej. Dlatego potrzebny byłby inwestor, który sypnie kasą ale nie będzie się wtrącał za bardzo.

Alfa z silnikiem TDI he he he. Toż to kpina.

Oczywiście że do tego w końcu dojdzie. Fiat plajtuje, auta osobowe tej marki praktycznie się nie sprzedają (Fiat żyje tylko dzięki dostawczakom i dobrym wynikom Chryslera w USA). Na nowe modele nie ma forsy, a sama Giulietta nie pociągnie całej Alfy. Dla Alfy Romeo jedyna szansa na to żeby nie podzielić losu Lancii to strategiczny partner z kasą i wizją rozwoju. Kiedyś Volkswagen ocalił Lamborghini teraz czas na Alfę.

Lepiej byłoby żeby włosi na jakiś czas zawiesili alfę niż dać ją zgermanizować VW.

Ale VW nie musiałby germanizować alfy w żadnym razie. Wystarczy, że wspomógłby markę finansowo i tylko czerpałby zyski ze sprzedaży.