Rolls-Royce Cullinan - bezdyskusyjny król SUVów zadebiutował!

Rolls-Royce Cullinan wyjechał na światło dzienne i zrobił imponujące wrażenie. Producent zadbał, aby ten model był wyjątkowy. Poziom luksusu charakterystyczny dla marki, rozmiary działkowej altany oraz napęd pozwalający faktycznie zjechać na bezdroża.Nazwa pierwszego SUVa marki odnosi się do największego odkrytego diamentu wchodzącego w skład Brytyjskich Klejnotów Koronnych. I faktycznie mamy do czynienia z motoryzacyjnym klejnotem. Auto oparto na nowej platformie "Architecture of Luxury", na której bazuje także Phantom. Za napęd odpowiada 6,75-litrowy silnik V12 o mocy 563 KM i momencie obrotowym 850 Nm. Nie zdradzono osiągów SUVa, ale wiadomo, że prędkość maksymalna będzie limitowana do 250 km/h. To bardzo dobrze, jak na pojazd o długości 5341 mm, szerokości 2164 mm oraz wysokości 1835 mm. Cała konstrukcja waży 2660 kg. Rolls-Royce Cullinan korzysta z zaawansowanego zawieszenia pneumatycznego, które ma zapewnić nie tylko najwyższy możliwy komfort, ale też spisać się w terenie. Wspomaga go napęd na wszystkie koła ze specjalnym trybem pracy "Everywhere". Ten automatycznie dostosowuje się do jazdy po luźnej nawierzchni. Luksusowy SUV może brodzić w wodzie do głębokości 540 mm. Na postoju zaś auto automatycznie obniża się o 40 mm, aby ułatwić wsiadanie. Klienci będą mogli wybrać wariant z tylną kanapę bądź oddzielnymi dwoma fotelami. W obu przypadkach bagażnik oferuje pojemność do 600 litrów. Zadbano nawet o takie akcesoria, jak wbudowane w tylną klapę krzesełka piknikowe i stolik.Wnętrze jak widać odnosi się do klasyki marki. Luksus po prostu wycieka z każdego detalu. Najdroższe materiały, najnowsze systemy i multum akcesoriów do wyboru. Każdy będzie mógł skomponować kabinę wedle własnych potrzeb. Całość dopełnią wszystkie najnowsze systemy bezpieczeństwa oraz rozrywkowe wykorzystywane w motoryzacji.Rolls-Royce Cullinan imponuje pod każdym względem. Możemy być pewni, że auto znajdzie wielu fanów. Ceny wystartują od pułapu 325 000 dolarów.