Zatrzymano obywatela Nigerii podejrzanego o oszustwa

Policjanci z Poznania zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zatrzymali obywatela Nigerii, podejrzanego o oszustwa. Mężczyzna, posługując się fałszywymi kartami płatniczymi, kupował rożnego rodzaju towary. Swoją przestępcza ,,działalność" prowadził na terenie Wielkopolski, Mazowsza i Dolnego Śląska. Grozi mu do 25 lat więzienia.

Funkcjonariusze zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej KWP w Poznaniu od kilku tygodni wyjaśniają transakcje finansowe przeprowadzane na podstawie fałszywych kart płatniczych. Od końca marca tego roku oszust w sklepach o różnym asortymencie zapłacił „lewymi” kartami na kwotę prawie 40 tys. zł, a w skali kraju jest to kwota przekraczająca 500 tys. zł. To były „udane” zakupy, ale zdarzały się również sytuacje, gdy karty były odrzucane przez terminal w związku z brakiem autoryzacji i oszust musiał uciekać.

W ramach szeroko zakrojonej akcji w ręce policjantów wpadł 34-letni mieszkaniec Nigerii, który - posługując się fałszywymi dokumentami, przygotowanymi pod fałszywe karty płatnicze - realizował finansowe transakcje. Wybierał sklepy z drogimi firmowymi towarami, między innymi jubilerski, gdzie kupił łańcuszek za prawie 8 tys. zł, lub odzieżowy, gdzie wybrał garnitur za prawie 6 tys. zł. W Poznaniu legitymował się hiszpańską kartą stałego pobytu, spójną z danymi zawartymi na fałszywych kartach płatniczych. Dla sprzedającego miało to stanowić niezbity dowód wiarygodności. Policyjni śledczy wykazali, że mężczyzna działał również na terenie Mazowsza i Dolnego Śląska. Tam posługiwał się paszportem brytyjskim i hiszpańską kartą stałego pobytu. Sąd Okręgowy we Wrocławiu wydał za nim Europejski Nakaz Zatrzymania i Ekstradycji do Polski.

Śledztwo trwa. Funkcjonariusze sprawdzą, czy zatrzymany oszust z Nigerii sam fałszował karty płatnicze i dokumenty tożsamości, czy tylko się nimi posługiwał. Już teraz wiadomo, że Nigeryjczyk dysponował co najmniej 150 kartami, które były kopiami kart amerykańskich, włoskich, chorwackich i panamskich. Jeżeli sprawdzenia co do fałszowania się potwierdzą, to może mu grozić nawet 25 lat więzienia.

(źródło: KWP w Poznaniu)