Zatrzymani za napad

Zatrzymanie 4 osób podejrzanych o brutalny napad na obywatelach Ukrainy to efekt współpracy policjantów z Chełma, Płocka oraz z Wydziału Techniki Operacyjnej KWP w Lublinie. Sprawcy napadli na pokrzywdzonych i grożąc im przedmiotem przypominającym broń ukradli pieniądze, telefony komórkowe oraz dokumenty. Pokrzywdzeni oszacowali straty na 35 tysięcy złotych. Za napad grozi im kara pozbawienia wolności do lat 15.Informację o napadzie dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Chełmie otrzymał telefonicznie w piątek przed północą. Z relacji pokrzywdzonego, obywatela Ukrainy wynikało, że kilku sprawców napadło na niego, gdy spał w samochodzie. Dyżurny na miejsce wysłał patrol policji. Funkcjonariusze ustalili, że dwóch obywateli Ukrainy spało w dostawczym volkswagenie na terenie opuszczonej posesji. Około godziny 22:30 do samochodu podbiegło trzech mężczyzn. Byli zamaskowani. Jeden z nich miał przedmiot przypominający broń palną. Krzycząc i grożąc pokrzywdzonym wybili szybę w samochodzie i siłą wyciągnęli ich na zewnątrz. Następnie skrępowali i przykuli ich do samochodu zakładając na głowy worki. W tym czasie splądrowali kabinę kradnąc pieniądze, dokumenty, telefony komórkowe oraz papierosy i uciekli. Łączna suma strat to 35 tysięcy złotych. Pokrzywdzonym udało się uwolnić i po około godzinie dotarli do stacji benzynowej skąd powiadomili o zdarzeniu policję.

Do ustalenia i zatrzymania sprawców napadu zaangażowano policjantów z Wydziału Kryminalnego i Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Miejskiej Policji w Chełmie oraz Wydziału Techniki Operacyjnej KWP w Lublinie. Policjanci na miejscu zdarzenia pracowali do wczesnych godzin rannych. Zabezpieczali ślady i ustalali świadków zdarzenia.

Na podstawie uzyskanych informacji oraz ich analizy funkcjonariusze ustalili, że sprawcami napadu mogą być mieszkańcy Płocka. Policjanci skontaktowali się z kryminalnymi z Komendy Miejskiej Policji w Płocku i przekazali tę informację. Płoccy policjanci w sobotę w godzinach popołudniowych zapukali do mieszkań wskazanych mężczyzn. Ci byli całkowicie zaskoczeni. Podczas przeprowadzonego przeszukania funkcjonariusze odnaleźli część pieniędzy, papierosy, pistolet typu wiatrówka, telefony komórkowe, paralizator, pałkę teleskopową oraz kastet. 20-letni Michał K., 32-letni Dariusz K., 37-letni Dariusz W. oraz jego rówieśnik Jerzy C. zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Wczoraj w Chełmie mężczyźni usłyszeli zarzuty dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Dziś czeka ich spotkanie z prokuratorem, który zadecyduje o ich dalszym losie. Za napad z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi im do 15 lat pozbawienia wolności.

(źródło: KWP w Lublinie)