O agresywnym zachowaniu dwóch mężczyzn wobec mieszkańca Grodziska policjanci dowiedzieli się w ostatni weekend. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że po awanturze z bratem i jego kolegą trafił na 2 dni do szpitala. Utratę przytomności miało spowodować uderzenie taboretem w głowę przez brata - Marka P. Rany kłute na ciele były natomiast wynikiem ciosów zadanych mu przez przyjaciela brata- Szymona K.
Policjanci natychmiast zajęli się poszukiwaniem sprawców pobicia. Szybko ustalili, że 58-latek i 50-latek tymczasowo przebywają w Warszawie. W ich zatrzymaniu pomogli policjanci ze śródmiejskiej komendy.
Jak ustalili grodziscy funkcjonariusze, obaj mężczyźni planowali powrót do Kanady, gdzie mieszkają na stałe. Po wczorajszej decyzji Prokuratury będą musieli zmienić swoje plany. Marek P. i Szymon K. w ramach dozoru będą 2 razy w tygodniu zgłaszać się do grodziskiej komendy Policji. Za swoje agresywne zachowanie zostali ukarani również zakazem opuszczania kraju i zatrzymaniem paszportów. Za pobicie z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi im kara nawet do 8 lat więzienia.
ea/kz
Dodaj komentarz
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

