
Było nieco po północy, kiedy bielańscy patrolowcy na ul. Conrada zatrzymali opla. Interwencja wdawała się być rutynową kontrolą, kierujący był trzeźwy, posiadał wymagane dokumenty. Policjanci postanowili poza osobami przebywającymi w samochodzie, sprawdzić również posiadane przez nich telefony. Decyzja ta była bardzo trafna, gdyż już po chwili dwa telefony okazały się być poszukiwane. Jeden z nich był w posiadaniu kierowcy opla, 35-letniego Igora L., drugi natomiast posiadała jego dziewczyna, 24-letnia Aleksandra K. Za posiadanie telefonów oboje zostali zatrzymani i umieszczeni w policyjnej izbie zatrzymań.
Dzisiaj zajmą się nimi bielańscy dochodzeniowcy, od których zarówno Igor L. jak i Aleksandra K. usłyszą zarzut paserstwa. Policjanci ustalają również, w jakich okolicznościach doszło do kradzieży telefonów. Ciekawostką jest fakt, że obydwa zabezpieczone telefony, są poszukiwane przez jedną z warszawskich komend do tej samej sprawy.
Wymienionym za paserstwo grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
ea/tk
Dodaj komentarz
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
Komentarze do:
Zabezpieczyli kradzione telefony








