Tuż po 17-tej na stacji metra „Wilanowska” policjanci wylegitymowali Anatola G.. Mężczyzna wzbudził zainteresowanie funkcjonariuszy, gdy na widok mundurów zmienił kierunek marszu i próbował oddalić się. To nasunęło policjantom podejrzenie, że coś ukrywa. Funkcjonariusze nie pomylili się. Po sprawdzeniu w policyjnym systemie okazało się, że 42-latek jest od miesiąca poszukiwany listem gończym przez prokuraturę w Białymstoku. Mężczyzna ze stacji metra trafił prosto do aresztu, gdzie pozostanie do dyspozycji właściwej prokuratury.
Kilka godzin później na stacji metra „Plac Wilsona” policjanci podjęli interwencję wobec Michała D.. 32-latek także starał się „ominąć” funkcjonariuszy, jednak mundurowi bacznie obserwując podległy rejon służbowy szybko zauważyli nietypowe zachowanie mężczyzny. Po wylegitymowaniu i sprawdzeniu w policyjnej bazie wyszedł na jaw powód jego zdenerwowania. Michał D. był poszukiwany od czerwca ubiegłego roku przez warszawską prokuraturę na podstawie nakazu w celu doprowadzenia do aresztu lub zakładu karnego. Ze względu na stan w jakim mężczyzna się znajdował – ponad 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu – noc spędził w Izbie Wytrzeźwień. Po wytrzeźwieniu trafi zgodnie z dyspozycją prokuratury do zakładu karnego lub aresztu śledczego.
mk/zk
Dodaj komentarz
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

