Wpadli w agencji towarzyskiej

Z agencji towarzyskich na Woli i w Śródmieściu wyłudzali pieniądze. Gotówkę przekazywali następnie organizacji pseudokibiców. W zasadzkę zorganizowaną przez śródmiejskich i wolskich kryminalnych wpadło trzech mężczyzn, właściciel agencji i dwóch mężczyzn odbierających pieniądze. Cała trójka usłyszała zarzuty czerpania korzyści z cudzego nierządu.

Kilka miesięcy temu policjanci kryminalni zajmujący się rozpracowywaniem środowisk pseudokibiców ustalili, że wśród tych osób są mężczyźni czerpiący korzyści ze stołecznych agencji towarzyskich. Gdy funkcjonariusze upewnili się, że taki proceder rzeczywiście ma miejsce, zorganizowali zasadzkę.

Kryminalni dyskretnie obserwowali podejrzewanych mężczyzn. Gdy zgromadzony materiał był wystarczający, policjanci przystąpili do działania. Wczoraj przed południem wspólnie z funkcjonariuszami z Woli weszli w tym samym czasie do sześciu agencji towarzyskich w stolicy. Cztery z nich mieściły się na Woli, a dwie w Śródmieściu.

Zatrzymano trzech mężczyzn, właściciela agencji i dwóch podejrzewanych o wyłudzanie pieniędzy z agencji. Ci ostatni, jak ustalono, przekazywali zdobytą gotówkę organizacji pseudokibiców. Po przeprowadzeniu czynności śledczych policjanci z dochodzeniówki przedstawili im zarzuty czerpania korzyści z cudzego nierządu. Grozi za to do 3 lat więzienia.

ak, to