W nocy podkradał mamie pieniądze z portfela

15-letni Mateusz G. już wkrótce stanie przed sądem dla nieletnich i odpowie za dewastacje dwóch samochodów na kwotę niemal 7 tysięcy złotych, siedem usiłowań rozbojów oraz osiem kradzieży. Wśród pokrzywdzonych przez nieletniego znalazła się jego matka, którą popychał, szarpał i groził pobiciem, w celu wyłudzenia pieniędzy.

Pod koniec marca dwóch nastoletnich chłopców, tuż po tym jak doszczętnie zniszczyli zaparkowane przy ulicy Chodeckiej mitsubishi colta i peugeota 205, wpadło w ręce strażników miejskich i policjantów z Targówka. Wandalami okazali się 15-letni Mateusz G. i 13-letni Maciej K. Mundurowi, zwalczający przestępstwa wśród nieletnich, ustalili właścicieli zdewastowanych aut oraz straty, jakie ponieśli. Nieletni usłyszeli zarzuty niszczenia mienia na kwotę prawie 7 tysięcy złotych. Ich sprawa trafiła do sądu dla nieletnich.

Podczas prowadzenia sprawy dotyczącej dewastacji samochodów, do policjantów z Targówka zgłosiła się matka Mateusza G. Opowiedziała o problemach wychowawczych z synem.  Wyszło na jaw, że jej syn w sumie dopuścił się aż piętnastu przestępstw na jej szkodę: siedmiu usiłowań rozbojów i ośmiu kradzieży. Aby wyłudzić od niej pieniądze groził jej pobiciem, popychał i szarpał. Gdy to nie skutkowało w nocy podkradał z portfela pieniądze w kwotach od pięciu do 30 złotych. W tej chwili Mateusz G. przebywa w pogotowiu opiekuńczym. Już wkrótce sąd dla nieletnich zadecyduje o jego dalszych losach.

ea/mb