Ukradli auto z ośrodka wypoczynkowego

Nawet do 10 lat pozbawienia wolności grozi mężczyznom podejrzanym o włamanie i kradzież z terenu ośrodka wypoczynkowego samochodu osobowego. Policjanci zatrzymali dwóch złodziei i pasera. Sprawcy, za zwrot auta od jego właściciela usiłowali wyłudzić pieniądze w wysokości 4.500 złotych. Funkcjonariusze z komisariatu Policji w Sobótce wspólnie z kolegami z Wrocławia bezpośrednio po zdarzeniu zatrzymali mężczyzn podejrzanych o kradzież z włamaniem do domków letniskowych. Jak ustalili policjanci do zdarzenia doszło 13 lipca br. ok. godz. 3.00- 4.00 nad ranem na terenie ośrodka wypoczynkowego w Sulistrowicach. Sprawcy włamali się do dwóch domków letniskowych i próbowali włamać się do kolejnego.

W trakcie jednego z włamań złodzieje skradli z domku dokumenty i kluczyki od auta, a następnie odjechali znajdującym się obok samochodem honda prelude. Spowodowali straty w wysokości 15 tys. złotych. Po kradzieży skontaktowali się z właścicielem auta chcąc wyłudzić od niego 4.500 złotych za zwrot samochodu. Gdy funkcjonariusze otrzymali informacje o tej sprawie, natychmiast rozpoczęli poszukiwanie osób podejrzanych o ten czyn. Dokładnie sprawdzili wszystkie informacje. Na ich podstawie wytypowali i zatrzymali trzech mieszkańców gminy Sobótka w wieku od 20 do 28 lat. Zatrzymani to dwaj złodzieje i paser. Policjanci odzyskali skradziony samochód i sprzęt elektroniczny. Funkcjonariusze ustalili, że dwaj sprawcy po dokonaniu kradzieży auta, zdemontowali znajdujący się w samochodzie sprzęt nagłaśniający i pozostawili go u pasera. Policjanci przeszukując teren jego posesji w chlewiku znaleźli panel do radioodtwarzacza, skrzynie basową oraz wzmacniacz. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu.

Za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat, natomiast za paserstwo grozi kara do 5 lat.