Trzy miesiące aresztu za zabójstwo

Zabójca 31-letniego Marcina J. został zatrzymany. Kryminalni ze Starych Babic i policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego na rozwiązanie sprawy potrzebowali zaledwie trzech dni. W sobotę w ich ręce wpadł 24-letni obywatel Ukrainy. Wczoraj Sąd Rejonowy w Pruszkowie aresztował mężczyznę. Za zabójstwo grozi mu nawet dożywocie.

W miniony czwartek policjanci z Ożarowa otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 31-letniego mężczyzny. Sprawdzono posesję, na której przebywał zaginiony. Wszystko wskazywało na to, że do przestępstwa mogło dojść na jej terenie. Na miejsce wezwano policyjnego przewodnika z psem tropiącym. Kilkadziesiąt minut później w odległości około kilometra od posesji, funkcjonariusze znaleźli zwłoki mężczyzny.

Na miejsce natychmiast skierowano grupę operacyjno-dochodzeniową. Powiadomiono prokuratora rejonowego. Przeprowadzono oględziny miejsca zdarzenia i oględziny zwłok. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że znaleziony, to zaginiony wcześniej mężczyzna.

Policjanci z wydziału kryminalnego i dochodzeniowo-śledczego natychmiast przystąpili do poszukiwania sprawców brutalnego zabójstwa. Funkcjonariusze ustalali osoby, które mogły mieć związek z przestępstwem. W sobotę zatrzymali 24-letniego obywatela Ukrainy. Mężczyzna przyznał się do zabójstwa. Wczoraj Sąd Rejonowy w Pruszkowie aresztował go na trzy miesiące. Grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

ea/ego