Portal V10 » Aktualności policyjne » Rozbójnik recydywista i jego wspólnik w areszcie
Lubelscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy w Lublinie pod koniec lutego napadli na kobietę. Sprawcy pobili pokrzywdzoną i ukradli jej torebkę oraz telefon komórkowy. Jak ustalili policjanci jeden z zatrzymanych to wielokrotny recydywista. Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Wczoraj obaj zostali tymczasowo aresztowani.23 lutego br. około godziny 19:00 do idącej kobiety podbiegło dwóch mężczyzn. Nagle bez powodu zaatakowali pokrzywdzoną, przewracając ją na chodnik. Następnie bijąc i kopiąc zażądali wydania pieniędzy. Kobieta próbowała się bronić. Sprawcy wyrwali jej torebkę, w której były m.in. pieniądze i telefon komórkowy. Mężczyźni szybko uciekli. Kobieta doznała ogólnych potłuczeń. O całym zdarzeniu poinformowała policjantów.
Sprawą brutalnego napadu zajęli się funkcjonariusze z trzeciego komisariatu w Lublinie wraz z policjantami specjalnej grupy do zwalczania przestępstw rozbójniczych z komendy miejskiej Policji. Po kilkunastu dniach przy współpracy funkcjonariuszy techniki operacyjnej, kryminalni wytypowali mężczyzn, których podejrzewali o dokonanie napadu.
W piątek funkcjonariusze na terenie gminy Piaski zatrzymali pierwszego z nich. 27-letni Krzysztof S. – mieszkaniec Lublina był całkowicie zaskoczony wizytą policjantów. 27-latek jest dobrze znany funkcjonariuszom. Jak ustalili, był wielokrotnie karany za podobne przestępstwa. W czasie kiedy doszło do napadu, korzystał on z przerwy w odbywaniu kary. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Następnego dnia funkcjonariusze zapukali do drzwi 28-letniego Piotra A. – mieszkańca Lublina. Policjanci także jego dobrze go znali. Wcześniej był karany za włamania, rozboje i kradzieże. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do aresztu.
Policjanci ustalili, że telefon skradziony podczas napadu, może posiadać 27-letnia Magdalena N. lub 35–letni Filip S. Podczas przeszukania mieszkania kobiety kryminalni odzyskali skradziony telefon. Natomiast w mieszkaniu mężczyzny funkcjonariusze odnaleźli radioodtwarzacz. Jak się okazało zabezpieczony radioodtwarzacz pochodzi z włamania do passata, do którego doszło w lutym br. Pokrzywdzony jednak nie zgłosił Policji kradzieży. Funkcjonariusze dotarli do niego. Był bardzo pozytywnie zaskoczony i powiedział, że już pogodził się ze stratą radioodtwarzacza i nie wierzył, że może go odzyskać. Kryminalni ustalili i udowodnili, że włamania do samochodu i kradzieży radioodtwarzacza dokonali zatrzymani Krzysztof S. oraz Piotr A.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzut napadu na kobietę oraz kradzieży z włamaniem. Wczoraj sąd tymczasowo aresztował ich na 3 miesiące. Piotrowi A. grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności, natomiast Krzysztofowi S. który popełnił przestępstwo w warunkach recydywy może grozić do 18 lat więzienia.
Dziś o losie Magdaleny N. oraz Filipa S. zadecyduje prokurator. Za przestępstwo paserstwa grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Sprawą brutalnego napadu zajęli się funkcjonariusze z trzeciego komisariatu w Lublinie wraz z policjantami specjalnej grupy do zwalczania przestępstw rozbójniczych z komendy miejskiej Policji. Po kilkunastu dniach przy współpracy funkcjonariuszy techniki operacyjnej, kryminalni wytypowali mężczyzn, których podejrzewali o dokonanie napadu.
W piątek funkcjonariusze na terenie gminy Piaski zatrzymali pierwszego z nich. 27-letni Krzysztof S. – mieszkaniec Lublina był całkowicie zaskoczony wizytą policjantów. 27-latek jest dobrze znany funkcjonariuszom. Jak ustalili, był wielokrotnie karany za podobne przestępstwa. W czasie kiedy doszło do napadu, korzystał on z przerwy w odbywaniu kary. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Policjanci ustalili, że telefon skradziony podczas napadu, może posiadać 27-letnia Magdalena N. lub 35–letni Filip S. Podczas przeszukania mieszkania kobiety kryminalni odzyskali skradziony telefon. Natomiast w mieszkaniu mężczyzny funkcjonariusze odnaleźli radioodtwarzacz. Jak się okazało zabezpieczony radioodtwarzacz pochodzi z włamania do passata, do którego doszło w lutym br. Pokrzywdzony jednak nie zgłosił Policji kradzieży. Funkcjonariusze dotarli do niego. Był bardzo pozytywnie zaskoczony i powiedział, że już pogodził się ze stratą radioodtwarzacza i nie wierzył, że może go odzyskać. Kryminalni ustalili i udowodnili, że włamania do samochodu i kradzieży radioodtwarzacza dokonali zatrzymani Krzysztof S. oraz Piotr A.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzut napadu na kobietę oraz kradzieży z włamaniem. Wczoraj sąd tymczasowo aresztował ich na 3 miesiące. Piotrowi A. grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności, natomiast Krzysztofowi S. który popełnił przestępstwo w warunkach recydywy może grozić do 18 lat więzienia.
Dziś o losie Magdaleny N. oraz Filipa S. zadecyduje prokurator. Za przestępstwo paserstwa grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
źródło: KGP
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Rozbójnik recydywista i jego wspólnik w areszcie
Podobne: Rozbójnik recydywista i jego wspólnik w areszcie
Podobne galerie: Rozbójnik recydywista i jego wspólnik w areszcie
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć

