
Kilkanaście minut po 19.00 policjanci z patrolu szkolnego odebrali zgłoszenie o awanturze rodzinnej. W mieszkaniu przy ulicy Radzymińskiej miało przebywać malutkie dziecko. Po przyjeździe na miejsce, na podwórku oczekiwał na policjantów mężczyzna, który dzwonił na numer alarmowy. Wyjaśnił im, że gdy wrócił z pracy jego partnerka pijana opiekowała się roczną córeczką. Robiąc mu awanturę, wybiła szybę w oknie i powywracała meble w kuchni.
Po wejściu do mieszkania policjanci zobaczyli panujący tam nieład i brud. 39-letnia Beata B. miała ponad promil, a jej konkubent niespełna promil alkoholu w organizmie. W związku z zaobserwowanymi okolicznościami policjanci podjęli decyzję o umieszczeniu rocznej Wioletki w domu dziecka.
Policjanci z referatu do spraw nieletnich prześlą materiały sprawy do sądu rodzinnego, który zadecyduje o dalszych losach małej dziewczynki.
dt, mb
Dodaj komentarz
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
Komentarze do:
Roczna Wioletka trafiła do domu dziecka








