Wszystko wydarzyło się wczoraj wieczorem na ul. E. Platter. Policjanci z patrolu zauważyli brawurowo jadącego kierowcę audi. Natychmiast zatrzymali go do kontroli. Okazało się, że mężczyzna nie jest pijany, jednak dalsze badania wyjaśniły zagadkę szybkiej jazdy.
Ustalono, że był pod wpływem narkotyków. Sprawdzenie w policyjnej bazie danych wykazało, że to nie jedyne przewinienie mężczyzny. Nie dość, że kierował samochodem pod wpływem środków odurzających, to jeszcze jechał wbrew sądowemu zakazowi prowadzenia pojazdów mechanicznych, który obowiązuje go do listopada tego roku. Dzisiaj policjanci z dochodzeniówki przedstawią kierowcy zarzuty złamania sądowego zakazu kierowania autami i prowadzenia pod wpływem środków odurzających. Grozi za to do 3 lat więzienia.
dt, to
Dodaj komentarz
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

