
Wczoraj wieczorem policjanci z wydziału ruchu drogowego przejeżdżając ulicami Grochowa zwrócili uwagę na nissana micrę. Samochód był bardzo poważnie uszkodzony. Stróże prawa podejrzewali, że stan techniczny samochodu może powodować zagrożenia dla innych uczestników ruchu.
Policjanci podjęli interwencję. Okazało się, że siedzący za kierownicą, 30-letni Jan K. nie posiada prawa jazdy. Policjanci ustalili, że utracił je dosłownie kilka dni temu za kierowanie samochodem pod wpływem narkotyków.
Na miejsce interwencji przybyli funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością narkotykową komendy stołecznej. W trakcie przeprowadzonych przez nich czynności wyszło na jaw, że pasażerka, 31-letnia Magdalena H. w swojej torebce ma wagę elektroniczną. Nie umiała wyjaśnić policjantom w jakim celu wozi ze sobą ten przedmiot. Dosłownie chwilę później pod deską rozdzielczą stróże prawa znaleźli paczkę z zawartością białego proszku. Substancja została zabezpieczona, a kobieta i mężczyzna trafili do policyjnego aresztu. Technicy kryminalistyki po przeprowadzeniu testu i zważeniu białego proszku stwierdzili, że jest to amfetamina o wadze 47,05 grama.
Dziś południowoprascy kryminalni i dochodzeniowcy wykonają wszystkie niezbędne czynności w sprawie, wyjaśnią do kogo należała zabezpieczona amfetamina i w zależności od poczynionych ustaleń przedstawią zarzut posiadania narkotyków. Jan K. odpowie również za kierowanie samochodem bez uprawnień.
Dodaj komentarz
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
Komentarze do:
Prawie 50 gramów amfetaminy w nissanie








