Okradali turystów na polu namiotowym

Policjanci z Lęborka zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy okradali turystów biwakujących na jednym z lęborskich pól kempingowych. Sprawcami okazali się dwaj bracia, mieszkańcy Łodzi. Oprócz skradzionych przedmiotów funkcjonariusze znaleźli przy nich również narkotyki. Dzisiaj nad ranem na terenie jednego z pól namiotowych policjanci z komisariatu w Łebie oraz z oddziału prewencji komendy wojewódzkiej w Gdańsku zatrzymali w pościgu dwóch mężczyzn, którzy okradali biwakujących turystów.

Dwaj bracia z Łodzi spędzali wakacje na terenie Łeby. 20-latek i 22-latek wykorzystywali sen turystów, zakradali się do namiotu i zabierali to co było pod ręką. Jedna z osób śpiących w namiocie usłyszała hałas i zauważyła uciekających sprawców. Natychmiast zawiadomiła Policję. Funkcjonariusze szybko przyjechali na miejsce i po krótkim pościgu zatrzymali mężczyzn. Bracia mieli przy sobie skradzione przedmioty: 5 telefonów komórkowych o wartości prawie 2 tys. zł i kluczyki od samochodu.

Podczas przeszukania przy jednym z zatrzymanych policjanci znaleźli dwa woreczki z narkotykami. Ze wstępnych ustaleń wynika, że to marihuana i amfetamina. Okazało się, że obaj bracia byli nietrzeźwi i mieli ponad promil alkoholu w organizmie.

Teraz łodzianie trzeźwieją w policyjnym areszcie, a policjanci sprawdzają czy nie mają na swoim koncie innych kradzieży. Za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, natomiast za kradzież kara pozbawienia wolności do lat 5.