
Kilka minut po 20.00 do stojącego po cywilnemu funkcjonariusza z komisariatu w Kobyłce na stacji PKP Kobyłka podeszło dwóch młodych mężczyzn. Bez żadnego powodu został zaczepiony przez jednego z nich. Mężczyzna używając słów wulgarnych zaczął znieważać będącego po służbie funkcjonariusza. Nagle niespodziewanie został przez niego uderzony w klatkę piersiową. Policjant szybko jednak obezwładnił go. Drugi z mężczyzn przyglądający się całemu zajściu natychmiast po zatrzymaniu przez funkcjonariusza jego agresywnego kolegi uciekł. Policjant wezwał telefonicznie pomoc. Mundurowi przewieźli zatrzymanego 27-letniego Mariusza T. do pobliskiej jednostki Policji. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie mężczyzny wykazało prawie 2,5 promila. Noc spędził w policyjnej celi.
Do drugiego zdarzenia doszło tuż przez 22.00 w Radzyminie. Patrol Policji został wezwany na teren ogródków działkowych „Słonecznik”, gdzie agresywny nietrzeźwy mężczyzna miał pobić swoją żonę i teściową. Gdy mundurowi przybyli na miejsce, mężczyzna leżał na ziemi przy samochodzie. Dwie kobiety, potwierdziły, że zostały przez niego pobite. Mówiły też, że groził im pozbawieniem życia. Gdy policjanci próbowali podnieść z ziemi mężczyznę, ten rzucił się na jednego z funkcjonariuszy, uderzył go w ramię, następnie chwycił go za mundur i przewrócił. Policjanci szybko obezwładnili agresywnego napastnika. Zatrzymany 32-letni Zdzisław G. również trafił do policyjnej celi. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu we krwi.
Funkcjonariusze prowadzący sprawę przedstawią jeszcze dziś obu mężczyznom zarzuty. Obaj sprawcy mogą odpowiedzieć za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego. Za popełnienie takich przestępstw grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
ak, ts
Dodaj komentarz
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
Komentarze do:
Odpowiedzą za napaść na policjantów








