Napadł na plebanię

Najpierw zapukał do drzwi plebanii twierdząc, że potrzebuje pomocy. Zdobył zaufanie gospodyni i zorientował się w rozkładzie pomieszczeń. Po kilku dniach wrócił. Tym razem sterroryzował kobietę nożem i uwięził ją w piwnicy. Potem gruntownie przeszukał wszystkie pokoje. Z plebanii skradł pieniądze i wartościowy sprzęt. Wpadł w Suchej Beskidzkiej. Policjanci podejrzewają, że takich napadów 24-letni Dawid S. może mieć na swoim koncie znacznie więcej.

Do pierwszego napadu na plebanię doszło na początku lipca. Młody mężczyzna napadł na kobietę pracującą w jednej z parafii w dzielnicy Wilda. Najpierw sterroryzował ją nożem, a następnie zamknął w piwnicy. W tym czasie przeszukał wszystkie pomieszczenia. Ukradł kilkaset złotych, telefony komórkowe, aparat fotograficzny i dokumenty.

Wyjaśnieniem sprawy od razu zajęli się kryminalni. Szybko wpadli na trop sprawcy. Podejrzewali, że jest nim 24-letni mieszkaniec wschodniej Polski. Wiedzieli, że prowadzi on wędrowny tryb życia. Nawiązali więc współpracę z policjantami z innych jednostek, którzy mogliby pomóc w ustaleniu jego miejsca pobytu. Funkcjonariusze wpadli na jego trop w Suchej Beskidzkiej. Tam Dawid S. został zatrzymany. Trafił do poznańskiej komendy, gdzie został przesłuchany. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna może mieć również związek z napadem na plebanię, do którego doszło w jednej z parafii w Górach Świętokrzyskich. Sprawca skradł wówczas 20 tys. złotych. Policjanci sprawdzają, czy zatrzymany mężczyzna nie ma na swoim koncie innych przestępstw. Poznański sąd aresztował już Dawida S. na 3 miesiące. Zatrzymanemu mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności.