
Kilkanaście minut po 18:00 stołeczni policjanci podczas patrolowania ulicy Chłodnej, zauważyli przed jednym z bloków trzech mężczyzn, którzy pili alkohol. Podczas sprawdzania dokumentów, jeden z nich zaczął wyzywać funkcjonariuszy, używając przy tym wulgarnych słów. Kiedy policjanci poprosili 43-letniego Jacka K. o zachowanie spokoju, ten rzucił się na nich z pięściami. Szybko został obezwładniony.
Po chwili do policjantów podszedł kolega zatrzymanego mężczyzny i zaczął prosić mundurowych, by nie wypisywali mandatu, w zamian obiecał im pieniądze. Funkcjonariusze pouczyli 54-letniego Marka U., że złożona przez niego „propozycja” jest przestępstwem. Niestety mężczyzna nadal nakłaniał policjantów do odstąpienia od czynności prawnych. W efekcie został zatrzymany, a pieniadze, które proponował zabezpieczono.
Jacek K. i Marek U. noc spędzili w izbie wytrzeźwień. Mieli ponad 1,5 promila alkoholu we krwi. Dzisiaj ich sprawami zajmą się wolscy śledczy.
ak, eg
Dodaj komentarz
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
Komentarze do:
Najpierw popełnili wykroczenie, później przestępstwo








