Dwóch obcokrajowców za pobicie trafiło za kratki

Policjanci zatrzymali dwóch obywateli Rosji, którzy kilkanaście minut wcześniej używając niebezpiecznego narzędzia pobili klienta baru na Warszawskiej Pradze. Sąd zastosował wobec obu areszt tymczasowy. Obaj odpowiedzą za pobicie. Było już po godzinie 22.00., kiedy to policjanci z wywiadu otrzymali informację na temat bójki, do której doszło na skrzyżowaniu Alei Zielenieckiej i Targowej. Na miejscu oczekiwał pokrzywdzony. Z jego relacji wynikało, że będąc w barze w pewnym momencie został zaczepiony przez dwóch mężczyzn. Język i akcent, jakim się posługiwali sugerowały, że są obcokrajowcami, najprawdopodobniej z któregoś kraju zza wschodniej granicy. Stwierdzili, że pokrzywdzony im przeszkadza, że chce być obsłużony przez barmana bez kolejki. Zawiadamiający twierdził zaś, że mężczyźni ci wcale nie stali w kolejce i na nic nie oczekiwali. Tuż po zwróceniu uwagi obaj panowie przystąpili po rękoczynów i zaczęli bić klienta baru. Jeden z napastników miał na dłoni kastet. Na szczęście ofierze przyszli z pomocą koledzy z pobliskiego postoju taksówek. Napastnicy uciekli z miejsca zdarzenia.

Funkcjonariusze po uzyskaniu rysopisów sprawców przystąpili do działania. Kilka chwil później niemalże jednocześnie z patrolem straży miejskiej dokonali zatrzymania obu agresorów. Byli nimi dwaj obywatele Rosji, 26-letni i 28-letni. Aslan S. posiadał przy sobie kastet, z kolei u Rakhmana G. policjanci znaleźli telefon komórkowy, który pochodził z kradzieży. Przedmioty zostały zabezpieczone, a napastnicy zatrzymani. Obaj byli nietrzeźwi.

Wczoraj sąd przychylił się do wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec obu podejrzanych.