Portal V10 » Aktualności policyjne » Czterech napadów w lubuskiem nie było
Zarzut składania fałszywych zeznań przedstawiono kobiecie, która podawała się za ofiarę napadu w Leśniowie Wielkim. Do zdarzenia miało rzekomo dojść 12 lutego br. Wtedy policjanci otrzymali dwa zgłoszenia o napadach na kobiety - w Krośnie Odrzańskim i Leśniowie Wielkim. Teraz ,,ofierze" grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Podobnie sytuacja się ma ze zgłoszeniami napadów w Krośnie, Gubinie i Gozdnicy.W pierwszym przypadku napastnik miał zaatakować kobietę na ulicy, ale z jej relacji wynikało, że udało jej się obronić. Atakując pociął ofierze dłonie, którymi zasłoniła twarz. Drugi atak miał nastąpić w Leśniowie Wielkim. Tam do mieszkania miał wejść zamaskowany mężczyzna i zaatakować kobietę. To zdarzenie miało być popełnione na tle seksualnym. Napastnik miał odjechać z miejsca zdarzenia małym, białym samochodem kierowanym przez innego mężczyznę.
Obydwa zgłoszenia zostały przez policjantów potraktowane bardzo poważnie. Zarządzono blokady dróg w cały województwie. Skontrolowano setki aut. Do działań przystąpili policjanci ze specjalnej grupy operacyjno – śledczej. Przesłuchano dziesiątki świadków, przeprowadzono szczegółowe oględziny miejsc zdarzeń. Sporządzono i opublikowano portrety pamięciowe. Okazano wielu mężczyzn wytypowanych na podstawie rysopisów podanych przez pokrzywdzone. W poszukiwania samochodów, którymi poruszali się rzekomi sprawcy zaangażowano dziesiątki policjantów.
Analiza zebranego materiału dowodowego w obydwu sprawach nasunęła wątpliwości, czy opisane przez pokrzywdzone kobiety zdarzenia miały miejsce. Podejrzenia te potwierdziły się. „Pokrzywdzone” również przyznały, że zdarzenia przez tydzień absorbujące uwagę policjantów z grupy operacyjno – śledczej w rzeczywistości były wytworem ich wyobraźni. To już trzeci i czwarty przypadek, kiedy zgłoszenie okazało się fałszywym alarmem. Wcześniej policjanci wyjaśnili, że w Gubinie i Gozdnicy kobiety poinformowały o napadach których nie było. Wyjaśnianie tych zdarzeń kosztowało policjantów wiele godzin ciężkiej pracy.
Policjanci nadal pracują nad wyjaśnieniem i wykryciem sprawców zdarzeń związanych z atakami na kobiety w Zielonej Górze i okolicach. Dziękujemy za wszystkie sygnały i informacje, które do nas płyną od mieszkańców. Codziennie policjanci otrzymują po kilkadziesiąt sygnałów z Zielonej Góry i okolic oraz z całej Polski. Wszystkie są dokładnie sprawdzane. Wymaga to od policjantów ogromnego nakładu pracy, są to jednak informacje bardzo ważne.
Jednocześnie przestrzegamy przed działaniami na własną rękę. Pamiętajmy aby przede wszystkim w rozsądny sposób dbać o własne bezpieczeństwo, a wszelkie sygnały niepokojące Państwa, jak najszybciej przekazywać Policji. Prosimy również o dalsze zaangażowanie i reakcję w przypadku jakichkolwiek zauważonych zagrożeń oraz natychmiastowe informowanie Policji pod nr 112 i 997.
Obydwa zgłoszenia zostały przez policjantów potraktowane bardzo poważnie. Zarządzono blokady dróg w cały województwie. Skontrolowano setki aut. Do działań przystąpili policjanci ze specjalnej grupy operacyjno – śledczej. Przesłuchano dziesiątki świadków, przeprowadzono szczegółowe oględziny miejsc zdarzeń. Sporządzono i opublikowano portrety pamięciowe. Okazano wielu mężczyzn wytypowanych na podstawie rysopisów podanych przez pokrzywdzone. W poszukiwania samochodów, którymi poruszali się rzekomi sprawcy zaangażowano dziesiątki policjantów.
Analiza zebranego materiału dowodowego w obydwu sprawach nasunęła wątpliwości, czy opisane przez pokrzywdzone kobiety zdarzenia miały miejsce. Podejrzenia te potwierdziły się. „Pokrzywdzone” również przyznały, że zdarzenia przez tydzień absorbujące uwagę policjantów z grupy operacyjno – śledczej w rzeczywistości były wytworem ich wyobraźni. To już trzeci i czwarty przypadek, kiedy zgłoszenie okazało się fałszywym alarmem. Wcześniej policjanci wyjaśnili, że w Gubinie i Gozdnicy kobiety poinformowały o napadach których nie było. Wyjaśnianie tych zdarzeń kosztowało policjantów wiele godzin ciężkiej pracy.
Jednocześnie przestrzegamy przed działaniami na własną rękę. Pamiętajmy aby przede wszystkim w rozsądny sposób dbać o własne bezpieczeństwo, a wszelkie sygnały niepokojące Państwa, jak najszybciej przekazywać Policji. Prosimy również o dalsze zaangażowanie i reakcję w przypadku jakichkolwiek zauważonych zagrożeń oraz natychmiastowe informowanie Policji pod nr 112 i 997.
źródło: KGP
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Czterech napadów w lubuskiem nie było
Podobne: Czterech napadów w lubuskiem nie było
Bilans dwóch dni Wszystkich Świętych »
Nowoczesny radar na drogowych piratów »
Pościg za Rolls-Roycem z Dubaju. Kierowca uciekał przez 60 km »
Podejrzani o włamanie do jubilera w rękach policji »
Podobne galerie: Czterech napadów w lubuskiem nie było
Audi A3 Sportback - niemiecki hatchback ostry jak nigdy »
Toyota GR Supra - europejska wersja sportowej maszyny »
Toyota Proace City - fotografie dostawczaka »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Volvo XC90 wzywane do serwisu z powodu wadliwej osłony kurtyn powietrznych »
Gumball 3000 2016 zakończy się w Bukareszcie »
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć