46 osób zatrzymanych podczas ,,Marszu wyzwolenia konopi"

Podczas zorganizowanego wczoraj w Warszawie ,,Marszu wyzwolenia konopi" stołeczni policjanci zatrzymali 46 osób. Uwagę funkcjonariuszy zwróciło nienaturalne zachowanie kilkudziesięciu osób, które przyszły uczestniczyć w zgromadzeniu. Jak się okazało, miały one przy sobie marihuanę i amfetaminę. Dorośli trafili do policyjnych izb zatrzymań, 7 nieletnich przewieziono do policyjnej izby dziecka.Zgromadzenie, które rozpoczęło się o godzinie 12 pod Pałacem Kultury i Nauki, oraz późniejszy przemarsz Marszałkowską, Al. Jerozolimskimi do Placu Zawiszy, a następnie w kierunku pomnika Lotnika do Pól Mokotowskich, przebiegały zgodnie z założeniami organizacyjnymi. Organizator zadecydował o zakończeniu zgromadzenia dwie godziny przed planowanym terminem i rozwiązał je o 18:00.

W trakcie zabezpieczania imprezy policjanci zatrzymali jednak 46 osób, które miały przy sobie narkotyki – marihuanę i amfetaminę. Dorośli zostali osadzeni w policyjnych izbach zatrzymań. Osoby nieletnie przewieziono do policyjnej izby dziecka.

Dziś trwają przesłuchania zatrzymanych. Zgodnie z obowiązującymi przepisami w Polsce zabronione jest posiadanie każdej ilości narkotyków. Osoby naruszające prawo muszą liczyć się z odpowiedzialnością karną. Grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności, a w przypadku mniejszej wagi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku. Należy również zaznaczyć, ze osoby skazane prawomocnym wyrokiem muszą liczyć się z ograniczeniami w wykonywaniu niektórych zawodów.

(źródło: KSP)