Wypadek na Nurburgringu - aż osiem samochodów brało udział w kraksie

Niemiecki tor Nurburgring zwany też zielonym piekłem słynie z częstych wypadków. Nic dziwnego, skoro wjechać może tam każdy kto uiści odpowiednią opłatę. Niestety nie wszystkim wystarcza wyobraźni, co zazwyczaj źle się kończy. Nierówności asfaltu, wiele ślepych zakrętów i betonowe bandy w niektórych miejscach toru to pułapki czyhające na pechowych kierowców. Mimo, że wypadki na niemieckim torze są na porzadku dziennym to rzadko kiedy zdarza się, aby w jednej kraksie brało udział aż 8 samochodów. Tak było właśnie wczorajszego popołudnia. Jeden z brytyjskich kierowców zbyt szybko wszedł w sekcję "bergwerk" i hamując zablokował koła, po czym uderzył w auto jadące przed nim, które z kolei zostało obite na dwa  pojazdy będące w pobliżu.To jeszcze nie koniec, bowiem z tyłu nadjeżdżały trzy pojazdy, z których dwóm udało się w porę zatrzymać. Niestety ciężkie BMW M5 Ring Taxi z pasażerami na pokładzie ta sztuka się nie udała. Beemka uderzyła w auto hamujące przed nią i oba pojazdy wjechały w samochody, które rozbiły się chwilę wcześniej. Łącznie w wypadku brało udział 8 pojazdów. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Rozbite zostały takie auta jak BMW M3 E36, Chevrolet Corvette, Porsche 911 i BMW M5. Reszty uczestników niestety nie jesteśmy w stanie wymienić, ponieważ tylko tyle informacji pojawiło się po wypadku. Całe szczęście, że nikt poważnie nie ucierpiał. Oby jak najmniej takich wydarzeń.