Portal V10  »  Prezentacje / testy  »  Volvo V60 D5 FWD - Oaza ciszy i spokoju - pierwsza jazda
Volvo V60 D5 FWD

Volvo V60 D5 FWD - Oaza ciszy i spokoju - pierwsza jazda

2018-07-05 - P. Mokwiński     Tagi: Volvo V60, Volvo, Test
V60 jeszcze nigdy nie było tak blisko konkurentów z Niemiec. Mało tego. W niektórych kategoriach ich przewyższa. Do polskich salonów wjeżdża właśnie najnowsza generacja, która garściami czerpie wzorce z najbardziej rozpoznawalnych koncernów sprzed dekad. Czy ma szansę w batalii z BMW, Audi i Mercedesem?
Volvo V60 D5 FWDVolvo V60 D5 FWD
Nie przez przypadek najnowsza seria 60 debiutuje wersją kombi. Na Starym Kontynencie właśnie takie nadwozie gra pierwsze skrzypce w segmencie. Sedany zyskują na popularności jedynie w Turcji, Indiach, Chinach i Stanach Zjednoczonych. Na tle konkurencji, V60 imponuje gabarytami. Jest dłuższe od BMW serii 3 aż o 13,5 centymetra. Od Mercedesa Klasy C jest szersze o 5 cm, a rozstawem osi pokonuje stosunkowo świeże Audi A4 o 50 milimetrów. Mimo sporych gabarytów, projektantom udało się nadać lekkości karoserii. Spora w tym zasługa wielu przetłoczeń i kształtów przeniesionych z XC60 i serii 90. Nawiązania widać zwłaszcza w przedniej i tylnej części pojazdu. W kwestii dodatków podnoszących komfort, warto wspomnieć o w pełni LED-owych, aktywnych reflektorach, elektrycznie unoszonej pokrywie bagażnika i przyciemnianych szybach bocznych. Rodzinne Volvo można osadzić na 16-20-calowych obręczach ze stopów lekkich i pokryć jednym z 13 dostępnych lakierów.
Volvo V60 D5 FWDVolvo V60 D5 FWD
Segment premium rządzi się swoimi prawami, co ma odbicie wewnątrz. BMW serii 3, Lexus IS oraz Mercedes Klasy C mają dość ciasne kabiny. W tej kwestii Ford Mondeo lub Volkswagen Passat jawią się jako salonki na kółkach. Volvo natomiast wychodzi przed szereg i oferuje przestrzeń, której dotąd próżno było szukać w segmencie D. Spora w tym zasługa 287 centymetrów rozstawu osi, który wprost przełożył się na miejsce w dwóch rzędach. Z przodu warto postawić na opcjonalne, podgrzewane, wentylowane i masowane fotele z pneumatyczną regulacją boczków. Masaż ma kilka rodzajów i stopni natężenia. Wyprofilowanie oparć jest na tyle dobre, że po 200 kilometrach trasy testowej wiodącej górskimi serpentynami i autostradami, opuściłem pojazd wypoczęty. Równie dobrze wypada drugi rząd opracowany wraz ze szwedzkimi ortopedami. Nieźle uformowana kanapa zapewni wygodę dwóm wysokim i dobrze zbudowanym pasażerom. Trzeciej będzie przeszkadzać wysoko poprowadzony tunel. Bagażnik o pojemności 529 litrów nie ma konkurencji w swojej klasie. To wynik o 100 litrów lepszy od poprzednika. Jest foremny, a szeroki otwór załadunkowy ułatwi zapakowanie większych przedmiotów.
Kokpit został bez większych zmian przeniesiony z XC60. Różnice znajdziemy w twardszych plastikach wokół tunelu środkowego. Pozostałe tworzywa są miękkie i przyjemne w dotyku, a całość nienagannie spasowana. Podczas jazdy po nierównościach trudno wychwycić jakiekolwiek niepokojące dźwięki. Jako, że mamy do czynienia ze znanym już projektem, klienci mogą wybierać pośród drewna, szczotkowanego aluminium oraz perforowanej skóry. Wysokiej jakości dekory przewyższają te znane z BMW, Lexusa, Infiniti i Mercedesa. Odrobinę lepiej jest tylko w Audi.
Volvo V60 D5 FWDVolvo V60 D5 FWD
Poza tworzywami i ozdobnymi dekorami, z większych modeli przeniesiono również multimedia i wszelkie przełączniki. Ekran zastępujący analogowe zegary ma 12 cali i kilka opcji graficznych. Jest czytelny, a w jego centralną część można wkomponować mapę nawigacji. Drugi z ekranów ma 9 cali i pionową orientację. Współpracuje ze smartfonami opartymi na systemie Android oraz iOS. Bez zbędnej zwłoki wykonuje polecenia kierowcy i może poszczycić się wysokim nasyceniem kolorów i dobrą rozdzielczością. Niestety, należy przygotować się na częste wycieranie odcisków palców z powierzchni. To zmora większości tego typu urządzeń. Pochwalić możemy natomiast jakość obrazu z kilku kamer wokół samochodu ułatwiających parkowanie w zatłoczonych miejscach. Niewiele do życzenia pozostawia również audio sygnowane przez firmę Bowers&Wilkins. Kosztuje 14 460 złotych, ale dla audiofilów to opcja obowiązkowa. Zastanowić się można też nad panoramicznym oknem dachowym (2940 zł), bezkluczykowym dostępem do pojazdu (2690 zł) oraz automatyczną klimatyzacją regulowaną w czterech strefach - 2940 zł.
Volvo V60 D5 FWDVolvo V60 D5 FWD
W momencie debiutu na polskim rynku, w katalogach pojawią się dwie jednostki napędowe. T6 połączone z napędem na cztery koła ma dwa litry pojemności, 8-biegowy automat hydrokinetyczny i aż 310 koni mechanicznych. Taki zestaw pozwala na osiągnięcie pierwszej setki w 5,8 sekundy i rozpędzenie auta do 250 km/h. Gdyby nie elektroniczna blokada, wskazówka prędkościomierza powędrowałaby jeszcze dalej. W kolejnych miesiącach ofertę uzupełni T5 - 2.0 250 KM oraz odmiany hybrydowe. Obie zostały sprzężone z 87-konnym agregatem elektrycznym i AWD. T6 generuje 340, zaś T8 390 KM.
Volvo V60 D5 FWDVolvo V60 D5 FWD
Wersje wysokoprężne są dwie. Diesel o pojemności dwóch litrów ma 150 lub 190 koni mechanicznych. Podstawowy zadomowi się salonach za dwa miesiące. 190-konna wersja już jest dostępna i właśnie taką postanowiłem przejechać blisko 200 kilometrów trasy testowej. D4 z 8-biegowym automatem i napędem na przednią stanowi optymalną konfigurację dla osób ceniących komfort. Zasilany olejem napędowym motor rozwija 190 KM i 400 Nm dostępnych w zakresie 1750-2500 obr./min. Takie parametry pozwalają rozpędzić rodzinne kombi w 7,9 sekundy do setki i zapędzić wskazówkę prędkościomierza do 220 km/h.
Volvo V60 D5 FWDVolvo V60 D5 FWD
Automat firmy Aisin sprawnie radzi sobie z żonglerką poszczególnymi przełożeniami, ale nie należy od niego oczekiwać prędkości zmiany biegów na poziomie niemieckich, dwusprzęgłowych przekładni. Niemniej, kolejne tryby wpina bez jakichkolwiek szarpnięć i niemal bezszelestnie. Wyczuwalna zwłoka następuje tylko podczas nagłej potrzeby redukcji 2-3 biegów. W podobnej charakterystyce zestrojono układ kierowniczy. Funkcjonuje poprawnie i jest dość mocno wspomagany. Niemniej, radzi sobie nie tylko w mieście, ale i w szybciej pokonywanych zakrętach.
Volvo V60 D5 FWDVolvo V60 D5 FWD
Volvo osadzone na 19-calowych obręczach ze stopów lekkich harmonijnie tłumi większość nierówności. Jedynie na poprzecznych wyczuwa się lekką nerwowość, co jednak nie burzy ogólnego wrażenia wszechobecnej ciszy i spokoju. W tej kwestii, V60 może mierzyć się z najlepszymi. Na autostradzie trudno wychwycić dźwięk silnika. Przy zamkniętych szybach, słychać szmer wentylacji w przednich siedziskach i wiatr otulający karoserię. Przy prędkościach rzędu 150-160 km/h, auto zachowuje się stabilnie. Przy potrzebie szybszego pokonywania zakrętów, warto wybrać tryb Dynamic, który wyczuwalnie utwardza wszelkie elementy szwedzkiej konstrukcji. Kombi nieco gorzej znosi ubytki w asfalcie, utrzymuje na wyższych obrotach wskazówkę obrotomierza i wyostrza reakcję na operowanie gazem. To jednak nie jest prawdziwa natura V60. Samochód zdecydowanie lepiej czuje się podczas majestatycznego pokonywania setek kilometrów, zużywając przy tym około 7,5 litra w cyklu mieszanym.
Volvo V60 D5 FWDVolvo V60 D5 FWD
Naszpikowane systemami bezpieczeństwa Volvo z podniesionym czołem wyciąga oręż w stronę niemieckiej konkurencji. Bez kompleksów rywalizuje w kategorii komfortu, dynamiki silnika wysokoprężnego i przestrzeni w przedziale pasażerskim. Oferuje sporo gadżetów podnoszących komfort w bazowej specyfikacji, którą wyceniono na 147 tysięcy złotych - 150-konne D3 z napędem na przednią oś i manualną przekładnią. D4 kosztuje 158 700 złotych. Za 8-stopniowy automat i system AWD trzeba dopłacić 20 tysięcy. T5 FWD (250 KM) to wydatek na poziomie 182 tysięcy złotych. 310-konne T6 wiąże się z wysupłaniem z kieszeni 200 600 zł.
Volvo V60 D5 FWDVolvo V60 D5 FWD
Podstawowe dane techniczne:
Volvo V60 D5 FWD
Silnik: 1969 cm3
Moc: 190 KM przy 4250 obr./min
Moment obrotowy:  400 Nm w przedziale 1750-2500 obr./min
Skrzynia biegów: automatyczna, 8-stopniowa
Liczba, układ cylindrów: 4, rzędowy
Wymiary (dł./szer./wys.): 4761/1850/1427 mm
Rozstaw osi: 2872 mm
Masa własna: 1760 kg
Średnia emisja CO2: 119 g/km
Volvo V60 D5 FWDVolvo V60 D5 FWD
Osiągi:
0-100 km/h: 7,9 sekundy
Prędkość maksymalna: 220 km/h
Zużycie paliwa:
Miasto: b.d.
Trasa: b.d. (5,6 w teście)
Cykl mieszany: 4,5 (7,2 w teście)
Volvo V60 D5 FWDVolvo V60 D5 FWDVolvo V60 D5 FWDVolvo V60 D5 FWD



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
1

Komentarze do:

Volvo V60 D5 FWD - Oaza ciszy i spokoju - pierwsza jazda

Volvo V60 D5 FWD - Oaza ciszy i spokoju - pierwsza jazda
maciejko25 2018-07-14 22:14
Jestem zadowolony z modeli Volvo. Już kilka razy miałem okazję je wypożyczać w Panek i zawsze fajnie się sprawdziły