Portal V10  »  Prezentacje / testy  »  Volvo S80 T6 AWD - wciąż w niezłej formie - nasz test
Volvo S80 T6 AWD - test samochodu

Volvo S80 T6 AWD - wciąż w niezłej formie - nasz test

2011-07-11 - P. Mokwiński     Tagi: Volvo, Volvo S80
Europejską klasą Premium niepodzielnie rządzi wielka trójca niemiecka. Jednak od czasu do czasu, ten prestiżowy kawałek tortu stara się też ugryźć Lexus, Infiniti, a także Volvo, które swoimi rozwiązaniami technologicznymi próbuje na nowo definiować pojęcie bezpieczeństwa w motoryzacji. Najnowsze modele szwedzkiego producenta wyróżnia nietuzinkowy design, dynamiczne silniki i co dla niektórych kluczowe - chiński właściciel. Dla jednych ten fakt stanie się skazą na honorze, zaś dla innych wyznacznikiem światowego kapitalizmu. Wartki strumień świeżej gotówki pozwoli Skandynawom na złapanie drugiego oddechu i wrzucenie piątego biegu. Są jednak w ofercie modele, dla których czas zatrzymał się w miejscu. Do nich z pewnością należy S80 przypominające na każdym kroku o tym, co działo się w firmie dobrych kilka lat temu.
Volvo S80 T6 AWD - test samochoduVolvo S80 T6 AWD - test samochodu
Stylistyka prezentowanego egzemplarza należy do wyjątkowo stonowanych i wyraźnie odbiega od aktualnych trendów designerskich. To propozycja dla konserwatywnej grupy osób nie lubiącej przesadnie rzucać się w oczy. Łagodne kształty naznaczone nielicznymi kanciastymi liniami, uchodzą za wzór elegancji i dostojnego charakteru. Tym samochodem z gracją możemy podjechać pod modny teatr jak i wybrać się na rodzinną wycieczkę za miasto. Nikt nam nie zarzuci niepotrzebnej krzykliwości i przerostu formy nad treścią. Mało tego. Pewnie niewielu zdaje sobie sprawę z tego, że mamy do czynienia z ponad 300-konną wersją wspomaganą turbodoładowaniem i napędem na obie osie. Z zewnątrz trudno dostrzec znaki szczególne zdradzające potencjał drzemiący pod maską. Dopiero znawcy tematu zorientują się w tej niecodziennej sytuacji, zerkając z zaciekawieniem na oznaczenie T6 AWD, dwie owalne końcówki układu wydechowego i okazałe obręcze ze stopów lekkich.
Zatopienie się do wnętrza pojazdu, też nie zdradzi sportowych zapędów, a zauroczy podróżujących nieprzeciętną dawką komfortu. Na przeciętnie wyprofilowanych fotelach siedzi się bardzo wygodnie. Wszechstronna elektryczna regulacja zapewni optymalne ustawienie, natomiast opcjonalny masaż rozluźni podczas długich, zamiejscowych wycieczek. Występuje w dwóch trybach o różnej intensywności, zaś jego włącznik niełatwo zlokalizować. Gdy już dosięgniemy go palcem, trudno nam się będzie z nim rozstać. W podobnej sytuacji znajdują się pasażerowie tylnej kanapy. Żeby nużąca autostradowa podróż nie przerodziła się w przerywaną drzemkę, otrzymali oni do dyspozycji multimedialny system z wbudowanymi w zagłówki monitorami i niezależnym sterowaniem. Bezprzewodowe słuchawki odseparują miłośników kina akcji od świata zewnętrznego i przy okazji nie zakłócą uwagi kierowcy pochłoniętej przez usianą niewielkimi przyciskami deskę rozdzielczą i szybko mijane obce obiekty drogowe. Guzików jest tak dużo, że ciężko się w pierwszej chwili zorientować, do czego one służą. Na szczęście już po kilku minutach, z łatwością zaczniemy uruchamiać kolejne pokładowe udogodnienia flagowej limuzyny Volvo. Sterowanie automatyczną klimatyzacją, odtwarzaczem DVD ukrytym w masywnym podłokietniku, czy chociażby audiofilskim zestawem muzycznym, okaże się dziecinnie proste. Tyle samo dobrego należy napisać o przestrzeni dla użytkowników. Czwórka dorosłych nie poskarży się na ciasnotę w żadnej płaszczyźnie, a weekendowy ekwipunek pochłonie 480-litrowy bagażnik.
Volvo S80 T6 AWD - test samochoduVolvo S80 T6 AWD - test samochodu
W sposób odzwierciedlający wystrój przedziału pasażerskiego i niepodważalny luksus tam obecny, zestrojono układ jezdny wraz z charakterystyką silnika. Turbodoładowana jednostka napędowa o pojemności trzech litrów, dysponuje 6 cylindrami ustawionymi rzędowo gwarantującymi całkiem miłe doznania akustyczne. Łagodne brzmienie wysilonego motoru, narzuca swoje towarzystwo dopiero powyżej 3 tysięcy obr./min. Poniżej tej wartości, trudno wychwycić jakikolwiek niepokojący hałas. Nieco inaczej kształtuje się kwestia rozpędzania i osiągania żądanych prędkości. Benzynowiec przekazujący 304 konie mechaniczne i 440 niutonometrów na cztery koła, przyspiesza do setki w niecałe 7 sekund i zatrzymuje wskazówkę prędkościomierza na magicznej liczbie 250 km/h. Warto przy tym zauważyć, że robi to w sposób aksamitny. Do uszu podróżujących nie dobiega głośny warkot, a jedynie szum powietrza opływającego karoserię. Imponująca elastyczność umożliwia bezpieczne wyprzedzanie ciężarówek nawet z kompletem pasażerów na pokładzie, a martwić może tylko kalibracja zawieszenia. Niemieccy producenci postawili główny nacisk na pewność prowadzenia i odpowiednią sztywność. Szwedzi kierowali się upodobaniem swoich klientów do wygody.Volvo nie zdeklasuje Audi w ciasnym zakręcie, ale zapewni użytkownikowi najwyższy komfort podczas codziennej eksploatacji. Wybieranie nierówności następuje harmonijnie i nie nastręcza nikomu przykrości, zaś silnik może w skuteczny sposób podwyższyć poziom adrenaliny w organizmie, jak i go obniżyć. Skłonność do generowania maksymalnej frajdy udziela się zwłaszcza na śliskiej nawierzchni. Napędzane cztery koła potrafią obracać samochód wokół własnej osi bez większego wysiłku, co wywoła uśmiech nawet u największego malkontenta.
Volvo S80 T6 AWD - test samochoduVolvo S80 T6 AWD - test samochodu
Drugie oblicze szwedzkiej limuzyny idealnie komponuje się z upodobaniem konserwatywnej grupy odbiorców. Majestatyczne przemieszczanie pozwoli oderwać się od problemów otaczającej rzeczywistości i znacznie obniżyć koszty używania szwedzkiej maszyny. Spokojna jazda po mieście pochłonie około 14 litrów. Skakanie po pasach i częste sięganie do lewarka automatycznej przekładni zaowocuje wynikiem wyższym o 5-6 jednostek. W trasie również nie ma co liczyć na taryfę ulgową. Przyjemność z pokonywania kolejnych kilometrów w dynamicznym trybie, uszczupla zasoby zbiornika paliwa w tempie nie mniejszym niż 10 litrów na „setkę”. Flagowa specyfikacja Executive z 304-konną turbodoładowaną jednostką napędową i automatyczną skrzynią Geartronic, otwiera cennikowa wartość 261 900 złotych. Po doposażeniu w kilka opcjonalnych udogodnień poszybujemy w górę o kolejne kilkanaście, bądź kilkadziesiąt tysięcy. W standardzie otrzymujemy jednak niemal kompletne wyposażenie, jakiego nie powstydziliby się najgroźniejsi rywale spod znaku Audi, Lexusa i Mercedesa. My czekamy jednak na lifting, który powinien zaognić walkę o dominację w segmencie Premium. Podstawowe dane techniczne:

Volvo S80 T6 AWD Executive
Silnik: 2953 cm3
Moc: 304 KM przy 5600 obr./min
Moment obrotowy: 440 Nm w przedziale 2100-4200 obr./min
Skrzynia biegów: automatyczna, 6-stopniowa
Liczba, układ cylindrów: 6, rzędowy
Wymiary (dł./szer./wys.): 4851/1861/1490 mm
Rozstaw osi: 2835 mm
Masa własna: 1737 kg
Średnia emisja CO2: 231 g/km
Volvo S80 T6 AWD - test samochoduVolvo S80 T6 AWD - test samochodu
Osiągi:

0-100 km/h: 6,7 sekundy
Prędkość maksymalna: 250 km/h
Zużycie paliwa:
Miasto: 14,5 (16,8 w teście)
Trasa: 7,3 (10,2 w teście)
Cykl mieszany: 9,9 (13,3 w teście)

Tekst i zdjęcia: Piotr Mokwiński



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
6

Komentarze do:

Volvo S80 T6 AWD - wciąż w niezłej formie - nasz test

Volvo S80 T6 AWD - wciąż w niezłej formie - nasz test
motox 2012-02-23 13:35
Chciałbym zaznaczyć, że w Polsce klasą premium rządzi nikt inny jak Volvo :-) - lider tego segmentu w 2011 roku.
Volvo S80 T6 AWD - wciąż w niezłej formie - nasz test
Jules 2012-02-25 23:50
... a teraz dzięki ofercie bankowozów i kompaktowi V40 napewno nadal utrzyma pozycję lidera tego segmentu
Volvo S80 T6 AWD - wciąż w niezłej formie - nasz test
tomi 11 2014-04-13 08:39
Niedoceniany samochodzik na polskim rynku ,mam go już 4 lata ...kocham porównywalnie do żony ;-)))
Volvo S80 T6 AWD - wciąż w niezłej formie - nasz test
WWA1 2014-07-02 10:08
Lekka przesad porównywać Merca czy audi do leksusa czy Volvo ,przecież to nie ta póła.. Godnymi konkurentami w tej klasie mogą być Opel, Ford, Kija,Mitschubischi , Renaul ,Peugot.. Panie redaktorze trochę powagi.. Mercedes to nie ta liga. Pozdrawiam
Volvo S80 T6 AWD - wciąż w niezłej formie - nasz test
obserwator 2015-03-14 21:44
Tak dla nie zorientowanych WWA1, jestem posiadaczem mercedesa E W212 i właśnie zamieniłem to autko na volvo S80 więc mam porównanie. Powiem że mercedes nie dorównuję volvo, jedynym plusem mercedesa jest jego skręt, w volvo AWD są z tym problemy, ale wiemy dlaczego napęd na cztery koła .. pozdrawiam
Volvo S80 T6 AWD - wciąż w niezłej formie - nasz test
roziom3388 2015-07-14 15:44
Piękny samochód jak i również jego silnik :-) polecam :-)