Volvo C30 Efficiency - nowy sposób Volvo na oszczędzanie

Volvo pracuje nad bardziej efektywnym sposobem, aby poprawić tak wydajność, jak i ekonomię siników spalinowych, bez konieczności wykorzystywania drogiej i wciąż jeszcze niedoskonałej technologii hybrydowej.

Szwedzki producent wziął pod lupę standardowe silniki zasilane i na wrześniowym salonie samochodowym we Frankfurcie zaprezentuje model C30, który ma udowodnić, że jazda na standardowym paliwie może być oszczędna i przyjazna dla środowiska.

Model C30 który będzie można oglądać we Frankfurcie będzie nosił przydomek Efficiency (ang. wydajny, efektywny), a zastosowany w nim silnik ma ponoć spalać 4,5l paliwa na każde przejechane 100km. Efekt ten ma być uzyskany, dzięki połączeniu kilku mniej lub bardziej nowoczesnych rozwiązań. I tak: w silniku zastosowano nowe oprogramowanie, nastawione na oszczędność, w skrzyni biegów pracuje nowy olej, o bardzo niskim wskaźniku tarcia, a sama przekładnia została tak zestrojona, aby trzeci, czwarty i piąty bieg miały wyższe przełożenia. W samochodzie zastosowano opony o niskim współczynniku oporu toczenia, co również nie pozostało bez znaczenia dla finalnego wyniku. Obniżono także zawieszenie, dodano dodatkowy, aerodynamiczny spojler nad tylnią szybą, nowy tylny zderzak, a także dodano kilka paneli pod podwoziem auta, aby poprawić aerodynamikę nadwozia. Nawet 16” felgi ze stopów lekkich są dopracowane pod kontem zmniejszenia oporów stawianych powietrzu.

Silnik zastosowany w C30 Efficiency to turbodiesel dysponujący mocą 105 KM. Nie tylko spala on wspomniane 4,5 l ON/100km, ale także emituje zaledwie 120g CO2 na kilometr. Volvo naprawdę się postarało, a nam nie pozostaje nic innego, jak tylko przyklasnąć pomysłowi, aby w zwykłych samochodach sprzedawanych w salonach, producenci oferowali pakiet dodatków, które będą w efektywny sposób obniżać spalanie. Miejmy nadzieję że inni producenci wezmą przykład ze Szwedów.